Może wypowie się ktoś komu podobał się Training Day i Harsh Times? Street Kings trzyma klasę tych dwóch filmów? Jak w ogóle Street Kings ma się do znakomitego kina policyjnego ostatnich lat, typu Narc, Departed, czy We Own the Night? Przyznam że wiązałem ( nadal wiążę ) z tym filmem spore nadzieje, bo raz że wielbie dobre kino policyjne, dwa że Ayer pokazał na co go stać w tej kategorii, a trzy że uwielbiam James'a Ellroy'a który grzebał tu w fabule. A tymczasem opinie na filmwebie, pomijając już fakt że nie wiadomo o co w nich chodzi, raczej negatywne...
Film bardzo dobry myślę że się nie zawiedziesz a czy trzyma klasę Training Day i Harsh Times jak dla mnie SK jest lepszy, ale są różne gusta i guściki. Pozdrawiam. ;-)
Harsh Times i Training Day - filmy klasa sama w sobie... Street Kings wydał mi się troche słabszy ale tylko troche, i tak warto go obejrzeć w czasach zalewu dzisiejszych pomyji... w skali 1-6 daje 4,5
No film naprawde dobry. Fabula czy jest schematyczna ? Raczej nie bo sa naprawde dobre zwroty akcji.
Film godny polecenia i jest on jednym z najlepszych w tym roku.
Według mnie jest słabszy od Training day i Harsh times, ale nie aż tak dużo. Utrzymany w podobnym arroyo-wym klimacie, porządnie zagrany i z niegłupią fabułą. Spodoba Ci się:)
Bardzo dobry film, dobre zdjecia, muzyka, fabuła takze, zwroty akcji. Niema dłużyzn ciagle cos sie dzieje, takze film nie nudzi. Pozatym mimo ze jest calkiem dlugi oglada sie szybko i z przyjemnoscia. Dobre sceny strzelanin i efekty. Polecam 9/10.
Przede wszystkim dzieki za opinie. Film dziś obejrzałem i jestem zadowolony. Oczywiście do Training Day brakuje sporo, zwłaszcza w kwestii aktorstwa - nieporozumieniem juz jest fakt że ktoś spłodził Keanu, o tym że gra w filmach nawet nie wspomnę, ileż by zyskał ten film, gdyby główną role zagrał np. Christian Bale. Co do fabuły to wiadomo było że jakiegoś nowatorstwa oczekiwac nie ma co, od czasu Serpico kino miliard razy wałkowało temat korupcji w policji. Dark Blue jakoś do dziś nie obejrzałem, więc wszelkie podobieństwa nie raziły mnie. Historia sprawnie opowiedziana i zrealizowana, trzyma w napieciu, warto obejrzeć, David Ayer trzyma poziom.
Jimmy, aż tak ci nie podszedł ten film?
Film jest słaby ! No dobra , przeciętny i niczym niezaskakujący. Nie wiem skąd te pozytywne opinie. Ile można wałkować ten sam temat ?! Jak Ayer nakręci jeszcze jeden film o skorumpowanych gliniarza, to .... Praktycznie przez cały film miałem wrażenie " ..gdzie ja to widziałem, czy ja już tego nie oglądałem.. ? ", a jeśli ktoś go oglądał z zaciekawieniem, to prawdopodobnie nie oglądał Harsh Times, Training Day i Dark Blue(Policja). Dzień Próby to naprawdę niezły film, ten niestety nie.