Kieślowski utwierdził mnie w przekonaniu, że zasługuje na miano genialnego. Film mimo swojej przyziemności wstrząsający, momentami okrutny, ale okrucieństwo i przemoc jest w nim uzasadniona. Skłania do refleksji, przede wszystkim nad karą śmierci, nad realnymi powodami zabójstwa. Bo czy jest ktoś po prostu zły, który taki się urodził i już jako dziecko "zaprogramowany" był, żeby zabijać? Klasyka polskiego kina, polecam ten film właściwie wszystkim - myślę, że znajdą w nim coś dla siebie zarówno miłośnicy "ambitnego" kina jak i lubiący wzruszenia czy filmy sensacyjne.