Jak czytał książki w księgarni.
scena jak okradł samochody z 57 radioodtwarzaczy.
Scena Bena jak poznawał Sandy na randce
Jak Johnny Five okradał sejf
spowiedź
- jak Fred wciskał robotowi kit, że "palant"/"gnojek" to komplement i Johnny 5 potem nazwał tak sprzedawczynię
- jak Johnny rozpruł sejf, wyciągnął precjoza i dopiero po czasie pokapował się, co tak naprawdę zamierzał Oscar
- jak Johnny opowiadał Benowi i Fredowi o tym, jak pomógł swoim "przyjaciołom" w wyciąganiu radiów z samochodów, a oni uświadomili mu, że został zrobiony w bambuko
- jak Johnny po "robocie" wrócił do "domu" i wykrzykiwał hasło Los Locosów
- jak Johnny pomagał Benowi w rozmowie z Sandy przy pomocy telebimu
- jak poharatany Johnny ścigał Oscara i w tle było słychać utwór Bonnie Tyler
No z tym telebimem było niezłe.
Węgierska restauracja. Film kręcony w czasach gdy Polska oraz Węgry były pieskami Moskwy. Dla Amerykanów nasza komuna wówczas obce zjawisko.
Ogólnie jak robocik szukał swojego miejsca w świecie ludzi z jednej strony bawi, a z drugiej strony przedstawia nas samych.
-jak Johnny poszedł do spowiedzi
-jak Fred wpierniczył się w biznes, który dogadywali Ben i Sandy
-scena w chłodni (-mistrzostwo)
-jak Johnny pomagał Benowi na randce z Sandy (telebim i taksówka)
-jak Johnny przyskrzynił Oscara (z piosenką Bonnie Tyler)
-jak Fred poszedł z Jonnym na rozmowę w celu dokonania transakcji ( "co się z nimi stało byli tak zdolnymi inżynierami")
-jak Johnny robił za osobistą pomoc domową dla Freda ("podasz mi piwo/ -Jasne jeszcze byś się nadwerężył")