jestem tym filmem mowiac szczerze. Wlasnie go obejrzalem , tak czytalem co tu pisali ludzie a przede mna ukazal sie obraz marny, z tragiczna gra aktorska, nieszczegolnie zachwycajaca fabula i jakimis plastikowymi lalami, po ktorych wyraznie widac ze sa za glupie zeby same to wymyslec. Mowiac krotko 3/10.
Jak sie go ogląda od samiuśkiego początku to spoczko wiadomo o co chodzi!Całkiem fajny jest ten film,nie mam do niego zastrzeżeń:)
Poszukuje scieżki dzwiękowej do tego filmu jesli ktos by mógł to prosze napisać na gg: 1560976, Dzieki pozdro
ludzie!! nie popełniajcie tego błędu co ja i nie oglądajcie tego ... nawet nei wiem jak tonazwać. odkąd go obejrzałam mam teki nerwowe i obawiam się, że moja wrażliwość na sztukę i kulturę została urażona do końca mojego życia...
pozdrawiam
Ciekawy , zboczony, pięne panie, i ciekawa treść a muzyka jest fantasyczna, tylko nigdzie nie moge znależ soundracku.
Polecam tym którzy lubią pięne panie i morderswa.
Radze nie oglądać ze satymi
autorce niezwykłej "Sjesty" i niezłej ekranizacji "Smętarza dla zwierzaków" spodziewałam się dużo więcej. Tymczasem wyszło z tego "Beverly Hills ileśtam" z kilkoma trupami i mordercą prawie równie demonicznym, jak duszek Kacper 
ogólnie film ujdzie. co do ocen Susan Ward to można spokojnie dać 10:) ale już cały film
strasznie nurkuje w dół i wg mnie 3 to dobra ocena bo mniej więcej tyle jest ładnych aktorek na
planie:) a już bardziej serio historyjka i fabuła zarazem mało zawiła i nie odkrywcza.