Film niedopracowany. Nudnawy i przewidywalny.
Najbardziej zdziwiły mnie akcje z bombą. Na początku gdy spada widać dookoła mniejsze wybuchy - czyli nalot. Zdziwiło mnie to, że nie widać było wybuchu tego kilkutonowego kolosa, ale to zostało wyjaśnione później. No i rodzą się kolejne pytania:
1. Po co nalot na samotną farmę w środku pustyni?
2. Skoro nalot to czemu w scenie, gdy dzieciak ogląda jak bomba spada mu pod nogi brak jakichkolwiek oznak ataku dookoła?
Jedyne wyjaśnienie dla bomby jakie widzę to takie, że jakiś samolot musiał się odłączyć od eskadry z powodu uszkodzeń i zrzucić ładunek w przypadkowe miejsce, by mieć szanse lżejszym dolecieć do bazy. Ale przeczą temu zarówno widziane z perspektywy luku bombowego inne eksplozje, jak widok eskadry oczami dziecka. A tak w ogóle to po kiego wacława Hiszpanie dali tam ten wątek? By przyciągnąć widza? Mnie dodatkowo zniesmaczyli. Słabe 6/10