Dubbing nadaje się tylko i wyłącznie do bajek. W każdym innym przypadku psuje film. Poza tym, nie słychać oryginalnego głosu.
polscy głosowi aktorzy wypadają świetnie właściwie w każdej produkcji. Tłumacze dialogów również wykonali dobrą robotę. Negatywne nastawienie zaburza obiektywną percepcję :)
Zluzujcie poślady.
Za parę lat dubbing będzie we wszystkich filmach w polskich kinach, bo nikt nie będzie już umiał czytać.
Kurde, a według mnie to był bardzo udany dubbing. Tragedia to jest na Avanger, i Strażnikach Galaktyki. Dzisiaj byłem z dziećmi i bardzo dobrze mi się oglądało, im zreszta też
przestańcie narzekać, to film disneya, głównie dla dzieciaków więc dubbing musi być.
zawsze można wybrać wersję z napisami, też nie lubię dubbingu - nie było problemu żeby obejrzeć w oryginale.
I kto dzisiaj ogląda filmy z dubi czy napisami? skoro
prawie każdy 30 latek powinien znać Angielski na tyle aby oglądać wersje oryginalne a tym bardziej młode pokolenie wychowane na internecie więc po co ten płacz i tyle postów narzekania?
bez przesady ja rocznik 84 i od wielu lat już oglądam wersje Angielskie .
Prawdę prawisz, a jak ktos nie rozumie angielskiego to kula w łeb malo istotne, ze może posiadać umysł warty nobla ale jak jest antytalent do języków to niestety. Kto powiedzial, ze angielski jest obowiązkowy może w najbliższej przyszłości zmieni się układ i trzeba będzie znać np. mandaryński.
Ale każdy kto siedzi lata w internecie powinien go znać bo cały internet gry i filmy opierają się w większości na języku Angielskim,
a jak ktoś w internecie jest 10 lat a nie zna Angielskiego i narzeka że filmy tłumaczone chce to jest dziwne dla mnie .
Nie wiem dlaczego sobie wyobrażasz, że tylko młodzi oglądają filmy. Tacy którzy nie mieli kontaktu z jakimkolwiek językiem obcym (oprócz rosyjskiego) również chcą w kinie znaleźć coś dla siebie...
Każdy film z polskim dubbingiem to żenada! Kto to w ogóle wymyślił ---żeby podkładać polskie głosy pod filmy fabularne.? Jeszcze animacje to tak --jakoś mogę strawić Shreka--Zamachowskiego , ale Robert Downey jr mówiący po Polsku jest nie do przyjęcia! Kiedyś śmiałem się z "Dawno temu w Ameryce " i Ala Capone mówiącego po czesku ( on od dłuższego czasu dubbingują wszystko ) . Teraz to samo jest u nas. Ostatni film jaki obejrzałem z dubbingiem to "Strażnicy Galaktyki" i powiedziałem sobie --nigdy w życiu więcej ! Zepsułem sobie fajne kino --bo zamiast ogladać i dobrze się bawić --- krzywiłem się tak --jakbym jadł cytrynę.....
Zgadzam się, gdy tylko mam możliwość wybieram wersję z lektorem, potem napisy, dubbing staram się omijać szerokim łukiem. Nic mnie tak nie wkurza jak piszczące głosiki aktorów podkładających głos pod postać, zupełnie nie oddające naturalnego głosu oryginalnego aktora. Celowo np przesuwałem obejrzenie "Hobbita" dopóki nie dorwałem po pierwsze 3 części jednocześnie, po drugie- właśnie z lektorem. Wtedy można było się skupić na filmie bez "wnerwu"...
zwykle unikam dubbingów, szczególnie filmów, chociaż tutaj nawet ok zrobiony jest moim zdaniem, a zwykle na nie bardzo narzekam :)
Zgadzam się z 100 %. Dubbing to kaszanka z benzyną . Niezjadliwe , nie do strawienia , obrzydliwe z nazwy i ohydne w smaku . I jeszcze za to płacić??
Mimo że lekcje języka omijałem szerokim łukiem, wolę przeczytać na ekranie niż chlastać uszy polskim dubbingiem.
Istotnie, fatalnie podłożone głosy. Obejrzałem raz jeszcze, z napisami, no i odetchnąłem. Urokliwy, tchnący optymizmem wiary w człowieka - amen !!! 7/10 !!!
Najbardziej boli fakt, kiedy dowiadujesz się od znajomego że jakiś film jest fajny a potem szukasz na necie i dabbing dabbing dabbing dabbing dabbing dabbing :( Ja sam raz tak miałem, usilnie chciałem znaleźć wersję z napisami i niekiedy się nie udawało nawet wersji eng żeby sobie napisy z neta zassać :(
pieprzone dubbingi wszystko psują:( laktor też nie lepszy bo zawsze musi jakoś skrócić zdanie/przeinaczyć zamiast przetłumaczyć dosłownie kiedy w filmie chodzi nie o zdanie a o to jak ejst wypowiadane bo często spotykałem się z tym, że słysze co mówią bohaterzy i słysze lektora to mam ochotę wyłączyć...
Wole napisy i samemu sobie tłumaczyć film a jak faktycznie nie wiem co mówią spojrzeć na napisy:)
Ja byłem na tym filmie z polskim dubbingiem i moim zdaniem polski dubbing się bardzo udał. Film lekko zepsuł nudny początek i to tyle.
jak słyszę hasło dubbing to nawet nie próbuję oglądać. Kilka filmów już zostało całkiem spieprzonych przez to