Film ogólnie dobry! A byłby bardzo dobry gdyby nie spieprzyli końcówki.
Najbardziej mnie w tym filmie urzekła rola Brosnana...według mnie jego nalepsza rola, nie zagrał żadnego,wyżelowanego udawanego twardziela. Doskonała zmiana wizerunku mimika twarzy, głos, okazywanie uczuć poprostu genialnie! Liam pasuje jak najbardziej do takich ról, charakterystyczny wyraz twarzy, ale w cieniu Pierce'a. Wszystko by było dobrze gdyby nie końcówka, dokręcana na siłę, i typowy amerykański happy end pogodzili się! Powinien się skończyć kiedy brosnan wział konie i powiedział mu żębyb nie jechał zanim!
Ogólem 7-/10