Widzialem go wczoraj i fakt faktem nie jest to pitch black (ktory swoja droga ogladalem kolejny raz przedwczoraj), ale jest to napewno film wyrozniajacy sie z tlumu, daje mu ocene 8/10. Kilka motywow bylo troche smiesznych, jak np. ten gdy riddick wylewa na siebie butelke wody i rzucia sie na linie za tym kociakiem...no i jak na moje oko powinnien sie spalic...gdzie predzej bylo powiedziane ze temperatura siega bodajze 800 stopni...bylo tam jeszcze pare takich smiesznych sytuacji, ale ogolnie wielki pozytyw, jak na sequel jest super!