Film miło mnie zaskoczył.. Co prawda za "boskim Leo" za bardzo nie przepadam, ale tutaj wykazał się on naprawdę świetnie stworzoną rolą.
Barwnie opowiedziana historia może bulwersować, ale chyba przede wszystkim przejmować widza. Mną poruszył.. I to bardzo.. Wstrząsnął obrazem nędzy i wojny w Afryce - przeciwstawionej walce o miłość i przyjaźń.
Bardzo dobry - POLECAM!