Polecam obejrzec w jeden wieczor:
- Pan zycia i smierci
- Krwawy diament
- Lzy slonca
- Wierny ogrodnik
Tworza moze ponury ale za to wielowymiarowy obraz czarnej Afryki. Razem wziete robia niesamowite wrazenie.
('Pan zycia i smierci' najmniej pasuje bo traktuje o temacie handlu bronia szerzej - ale i tak polecam)
Co jeszcze byscie polecali w tej tematyce?
Nie oglądałem "Łez słońca", ale mógłbyś nie łączyc "Wiernego ogrodnika" z pozostałymi dwoma?
Jest o niebo lepszy.
Zgadzam sie, ze "Ogrodnik" jest najlepszy. Dlatego umiescilem go na koncu mojej listy, niejako na deser.
I Shooting Dogs jeszcze. A teraz zabieram się za Wiernego Ogrodnika, skoro tak polecacie. Pozdrawiam.
A w/g mnie to "wierny ogrodnik" i Krwawy diament są obydwa genialne...w "wiernym ogrodniku" obsada jest może nieco hmmm...na wyższym poziomie ale "Boski Leo" ostatnimi filmami( i nie tylko ostatnimi chciażby " co gryzie Gilberta..."udowodnił że jest naprawdę świetnym , wszechstronnym aktorem...a ten jego akcent w "Krwawym..." jest genialny:))
Co do Leo - po "Aviatorze", "Infiltracji" i Krwawym Diamencie" mam silne wrażenie, że jeszcze będą z niego ludzie:) A wracając do filmów o Afryce - zauważyliście podobieństwo wypowiedzi o Afryce (przynajmniej w "łzach Słońca" i "Krwawym Diamencie") o tym, że Bóg dawno już opuścił Afrykę? Nie pamiętam dokładnie ale wydaje mi się, że w "Panu Życia i Śmierci" też coś takiego było (a nie mam filmu, żeby sprawdzić).. Ogrodnika oglądałem ale nie podzielam waszego zachwytu.. Tzn był dobry ale nie uważam, że najlepszy..