No i jest nominacja do Oscara Leonardo DiCaprio za ta kreacje:)3mam kciuki!!!
tak :p w końcu Leo ma nominację :) liczę na niego i mysle że dostanie tego Oskara :D byłoby wspaniale! ^^
ja też :) szkoda, że za "Infiltrację" nie dostał, ale chociaż był świetny w "Krwawym diamencie" to raczej znowu nagroda przejdzie mu koło nosa, tak jak ze złotymi globami dostanie ją raczej Whitaker
Myśle ,że nominacja Di Caprio jest najgorsza z grupy (nie widziałem tylko Toola).
Forest Whitaker - był absolutnie fenomenalny! Najlepsza kreacja aktorska od lat.
Will Smith - nie dawałem mu szans dopóki nie zobaczyłem "W pogoni za szczęściem". Niesamowicie głęboka i opanowana rola - jeśli nie Forest to on.
W tym roku raczej czarni aktorzy wiodą prym.
Leoś dostał nominację, ale moim skromnym zdaniem Oscara nie dostanie :(. Cóż... Whitaker chyba lepszy
Przy całej sympatii dla pana DiCaprio nie życzę mu Oscara za ten film. Jest bardzo dobrym aktorem, ale ta rola nie dała mu możliwości pokazania co potrafi poza naśladowaniem akcentu /co zresztą robi też w "Infiltracji"/. Pisałem już to w różnych miejscach, ale nagrodzenie tej roli od razu znalazłoby się na szczytach rankingu najgorszych decyzji Akademii, a chyba nie o to chodzi. Cały czas zastanawiam się, dlaczego nie "Infiltracja"?
Teraz to jestem zmieszany całkowicie... owszem zagrał postać bardzo dobrze, ale tak naprawdę ta rola nie była jakaś porywajaca, w przeciwieństwie do tej z Infiltracji, tam to poprostu rewelacja...każda scena przemyślana, każdy ruch, gest, mimika... psychika postaci, poprostu ta kreacja była jak najbardziej trafiajaca w widza, bo mozna ją było poczuć...
Więc nie rozumiem jak akademia mogła dać nominację za rolę w krwawym diamencie, eh..głupota, lepiej już jakby wogóle nie dawali.
Ja też jestem zdziwiona tym, że skoro już Leonardo został nominowany to za "Danny'ego Archera" :-) a nie "Billy'ego Costigana" :-). No cóż... nie pierwszy raz wybór Akademii wprawił mnie w konsternację.
Sam film mnie nie zachwycił (7/10) - spodziewałam się czegoś lepszego. "Infiltracja" zrobiła na mnie dużo - ale to duuuuuużo - większe wrażenie - pod każdym względem...
Pomysł na film może ciekawy ale czegoś tu brakuje . Dla mnie zajeżdża tandetą . Wybór aktora na głównego bohatera co najmniej nietrafiony . Uważam , ze Dicaprio to świetny aktor ale nie nadaje się do tego filmu . Coraz więcej go widać na wielkim ekranie czyżby poszedł na ilość a nie na jakość ... ?