trailer[przynajmniej kinowy] jest imponujacy, na film dopiero sie wybiore, 26go premiera, na przeglad nie mialem czasu ehh...coraz bardziej przekonuje sie do naszego czarnoskorego aktora. Juz w "Amistad"wydal mi sie interesujacy;)Co do Leonardo, rzeczywiscie, zaskakuje mnie swoim powrotem, i to bardzo dobrym powrotem.