Film zaczyna się ciekawie, świetny pomysł i klimat policyjnego thillera wciągają. Niestety, pomysł został całkowicie zmarnowany a klimat filmu gdzieś po drodze zię rozmył, nie został podtrzymany. Efekty zawsze były dobrą stroną argento i w tym przypadku także jest dobrze. Ciała ofiar zostały wykonane dosyć realistycznie co pobudza wyobraźnię. Claudio Simonetti niestety nie popisał się. Muzyka w jego wykonaniu jest nieciakawa i całkowicie nie pasująca do klimatu filmu. Zakończenie też pozostawia wiele do życzenia.
Ogólnie ten film ogląda się jakoś, ale nie wciąga tak jak powinien. Szkoda dobrego pomysłu.
Film ten polecam tylko fanom Argento.