dla uczczenia 600 lecia nakręcić film o bitwie pod Grunwaldem.Z państwową dużą dotacją,budżetem przynajmniej 30mln $.W filmie tym by zagrali wszyscy najlepsi polscy aktorzy(wyobraźcie sobie w roli rycerzy Grabowskiego,Karolaka albo Deląga).Reżyserem mógłby być np,Pan Kawalerowicz który ma doświadczenie w filmach historycznych albo Roman Polański.Tytuł.-GRUNWALD 1410.Czas filmu ok. 3 godzin.A kto kogo zagra ?Podawajcie swoje typy.U nie np-JURAND [K.MAJCHRZAK] MAĆKO [A.GRABOWSKI] KSIĄŻE WITOLD [B.STUPKA] podawajcie swoje typy
Hahaha,to chyba jakaś prowokacja,pseudo aktorzyny jak Karolak i Grabowski do filmu historycznego? To jakaś kpina,żaden polski współczesny gniot nie odda chociaż 5 minut pieknego i wzruszającego obrazu jakim jest film A.Forda.
Wara od robienia nowych Krzyżaków!
Dla nich są gówna typu "Ciacho" i "Dlaczego nie"
"Krzyżacy" to klasyka sama w sobie, ale uważam, że nakręcenie filmu o samej bitwie pod Grunwaldem to bardzo dobry pomysł. Powinno się "poświęcić" kręcenie kolejnych filmów typu "Tylko mnie kochaj" na rzecz jednej, porządnej produkcji. Spójrzcie tylko na spot promujący sześćsetną rocznicę bitwy pod Grunwaldem - http://www.youtube.com/watch?v=UtgjQIiO0Zs
Polacy mają ogromny potencjał.
W obecnej sytuacji nie ma szans i nie chodzi o kasę, nie ma po prostu kto zrobić takiego filmu, polskie kino jest na dnie i tego nie da się ukryć.
Dlatego jestem też prawie pewien że film o bitwie warszawskiej okaże się niestrawnym gniotem.
A jako reżyser Jerzy Hoffman? Myślę że dałby radę. Ma doświadczenie w filmach historycznych na podstawie powieści.
Polskie kino ma się dobrze. Patriotyczne gnioty, owszem, powstają, szczęśliwie o Grunwaldzie chyba nic nowego nie zrobiono. Natomiast dobre filmy powstają ciągle, tylko tak mało w nich patriotycznego mitologizowania, że się je określa w kraju jako "antypolskie" i tylko zagranica ocenia je pod względem jakości filmowej, a nie propagandowej. :)
ale z ciebie kabareciarz !!! :) Niezła prowokacja, bo chyba nie piszesz serio...
Rzeczywiscie z tytm filmem to dobry pomysł. Najlepszym rezyserem byłby Kawalerowicz. Grabowski wogóle nie pasuje do filmów historycznych, ja tu raczej widze Żebrowskiego, Olbrychskiego ci dwaj pasuje do filmów historycznych.