Pierwsze 20 minut nudne i zniechęcające "współczesnych" fanów kina; później akcja się rozkręca i trzyma w napięciu aż do końca. Gdyby nie Henryk H i jego "scenariusz" film pewnie okazał by się klapą ale widac doskonale jak wiele zależy od reżysera: słaby Q Vadis. Pozycja obowiązkowa dla każdego Polaka; Bogurodzica i okrzyk: Litwa! sprawiają ze ciarki przechodzą po plecach. Sentymentalnie 8/10