PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1204}
6,6 48 tys. ocen
6,6 10 1 47690
6,2 27 krytyków
Krzyżacy
powrót do forum filmu Krzyżacy

Chociażby przez sentyment? Sam co jakiś czas z chęcią do niego wracam, zwłaszcza, że mam tą przyjemność obcować z odrestaurowanym wydaniem. Wszystko, co Polskie wyidealizowane do granic możliwości, kojarzy się jedynie z honorem, powszechnym ładem, porządkiem i sprawiedliwością. Brzmi to nieznośnie patetycznie, ale w jaki sposób przedstawiono to w tym filmie! Bezpośrednio, naturalnie, bez uniesień i narzucania się widzowi. Po prostu wybornie! Do tego Krzyżacy - zaborczy, okrutni i wręcz prymitywni, i gdyby nie ich monumentalne zamki i błyszczące zbroje, bardziej przypominaliby jakieś prymitywne wschodnie hordy. Wspomniałem o zamkach... scenografia imponuje, nie tyle wspomnianymi zamczyskami(Malbork!) i krzyżackimi szatami, co niesamowitą barwnością kostiumów wszystkich osób z kamaryli króla Jagiełły. Poza tym wszechobecna zieleń i piękno polskiej przyrody, po prostu urzeka. Sekwencja narad w obydwu obozach przed bitwą - majstersztyk. Wspaniale stopniuje napięcie, wybornie zrealizowane. Sama bitwa nie nudzi, mimo iż montaż nieco chaotyczny, ale czy to sama bitwa nie była momentami taka? Do tego głęboko zapadające w pamięć ponure ujęcie pola bitwy przed zmrokiem, z postaciami odzianymi w czarne habity w tle. No i te propagandowe smaczki: zapowiedź udziału słynnych pułków smoleńskich wespół z Polakami w bitwie, heilowanie Krzyżaków, czy scena złożenia von Jungingena u stóp Jagiełły. Wyszła laurka, ale jak tego filmu nie lubić?

Blok11

Zgadzam sie. Dla mnie tez 10/10. P;)

Shurtugal_Eragon

No właśnie tylko i wyłącznie z myślą o sentymencie (nostalgii) można dawać wysokie oceny. Film koniec końców średni, choć jak na tamte czasy zrobion z gigantycznymn rozmachem. Miejscami sporo niedociągnięć, stroje zrobiona całkowicie sztampowo, wszystkie stroje broniee jakieś takie identyczne, a wtedy każdy rycerz miał inny ubiór, szczegolnie wojskowy. Tak samo jak z husarią na filmach. Zawsze wszyscy są pokazani, że są ubrani prawie identycznie, wszyscy ubrani biało-czerwono, ze skrzydłami u pleców. Tylko 15 proc. husarii nosiło skrzydło. Prawie zawsze tylko jedno. Na dodatek było przypięte do siodła. Było małe i całkowicie proste, a nie jak jest pokazane w kształcie "S". Wracając do Krzyżaków, to strasznie irytująca była postać Danusi. Nawet w tych 2-3 rozdziałach które przeczytałem, bo dalej nie zmogłem, była duzo bardziej żywa, od filmowej "anemiczki". W książce ten moment bitwy był pokazany tak "inaczej" tak trochę dostojniej. A w filmie była taka napierducha.

A film musiał być propagandowy, jak obrażać rusków nie wolno było to demonizujmy Zakon Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie.

L0gin951

Co kto lubi... Oczywiscie wogole sie nie zgadzam, uwazam, ze jestes kolejnym filmwebowiczem, ktory czepia sie malo istotnych szczegolow i tyle !!!! Ale takie Twoje zdanie i je szanuje. P;)

Shurtugal_Eragon

Wierz lub nie, ale nie należe do zdziecinniałych hejterów klasyki. Tego filmu po prostu nie lubię.