PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=668}

Książę Egiptu

The Prince of Egypt
1998
7,4 35 tys. ocen
7,4 10 1 35392
7,2 14 krytyków
Książę Egiptu
powrót do forum filmu Książę Egiptu

Gdyby nie fakt, ze scenariusz oparto na Pismie Swietym i ze dzieki temu autorzy nie mogli nie umiescic w filmie pewnych glebokich prawd i tresci, to Ksiaze Egiptu bylby jedynie fantastycznym popisem mozliwosci nowoczesnej animacji. Chwilami zacierala sie granica miedzy tradycyjnym rysunkiem a animacja komputerowa. To wyszlo filmowi na dobre i mysle, ze DreamWorks wyprzedzil tutaj o krok Disneya. Nie bede sie zachwycal poszczegolnymi scenami - po prostu wypada ten film obejrzec wlasnie dla tych kilku (kilkunastu, a moze i wiecej) sekwencji, ktore naprawde zapieraja dech w piersiach. Jednoczesnie pozwalaja zapomniec, jak bardzo rozcienczona jest cala reszta, tzn zawartosc merytoryczna, dydaktyczna itp. Ktos z moich poprzednikow ujal to bardzo trafnie: dzieci nie zrozumieja, dla doroslych to za plytkie. I jeszcze refleksja o dubbingu (tradycyjnie): rozgorzala dyskusja o jeden zaledwie film (wlasciwie to o dwa, bo ostatnio jeszcze byla Mulan). A tu u mnie, we Francji, filmy dubbinguje sie wszystkie, jak leci. Pytanie: czy wolimy obyczaj polski, czy zachodni?...

P.S. Scena gonitwy rydwanami i tak nawet sie nie umywa do "Ben Hura". Za caloksztalt - 7 punktow, z sympatii do komputerow.

Mario

A jednak dałeś 8/10 ;)

ocenił(a) film na 10
Mario

fajnie wszystko napisałeś ale mojego zdania o filmie nie zmienia to ile sekwencji było komputerowych a ile rysowanych.