Patrząc na to forum, mam wrażenie, że niektóre osoby oglądając film ze stajni Disney'a oczekują od tego, poza zwykłą rozrywką i tzw. małą papką czegoś więcej... No ja rozumiem tych ludzi którzy poprzez KRYTYKĘ TAKOWYCH FILMÓW MOGĄ PODBUDOWAĆ SWOJĄ ZAJEB****** i powiedzieć, że są PONAD TĄ MASĄ KTÓRA DOBRZE SIĘ BAWI OGLĄDAJĄC TAK PUSTY FILM.
Oceniłem kiedyś film Pirania 3D na 8, jednak nie uważam się za matoła. Czemu ? Idąc do kina na film Pirania, czytając o czym ten film jest, widząc różnego rodzaju zapowiedzi, nie oczekiwałem od tego filmu rozkoszy którza zagłębi się wraz z widzem w głębię ludzkiego umysłu badając za pomoca obrazu jego zachowania KIEDY TO W JEZIORZE GRASUJĄ PIRANIE. Do cholery ! Jeżeli idziemy na film o kamieniarzach robiących nagrobki nie oczekujmy sensacji rodem ze Szklanej Pułapki...ETC. mogę takich przykładów podać multum, ale mam nadzieję, że tym co napisałem do tych wszystkich TROLLI trafiłem...A teraz pozwólcie, powrócę do tematu Księcia Persji.
Film przede wszystkim od pierwszych minut wciągający. Już na początku narrator wprowadza laika w świat "tej" Persji...już od pierwszych minut ma się chęć zagłębienia się dalej...Rodzi się intryga, jest akcja, są piękne efekty specjalne ! NIE MA NUDY. Podobnie jak w grze, jesteśmy w ciągłym "ruchu" i trudno jest powiedziec, ze akcja zwalnia, bo takich momentów praktycznie nie ma.
Film dostarcza wysokiej jakości rozrywki, i jak najbardziej zasługuje na ocenę 8 ! Czemu ? Oglądając ten film chciałem się ROZERWAĆ i dostałem to...Koniec kropka. Jakbym patrzył na ten film przez pryzmat dzieł Kieślowskiego czy Polańskiego powiedziałbym, że producenci mieli papkę zamiast mózgów ! ALE CZY TAK ŚWIAT POSTRZEGA CYWILIZOWANY CZŁOWIEK ? Także Trolle idźcie sobie tam gdzie wasze miejsce, np. polecam bardzo fajną stronę, na której można się ponabijać z innych, "wyższych" i bardziej znanych osób jak pudelek.pl - w takim miejscu można wylewać swoje żale i budować swoją zakłamaną wartość...
A ja jako "DEBIL" będę się cieszyć takimi obrazami, jak będę mieć ochotę na TAKIE OBRAZY.
PS. Czytałem ze ten film jest głupi, bez morału - jak chcesz morał, poczytaj Panie J.Brzechwę i już ! Dobranoc.