Humor jest tu wszechobecny. Sami aktorzy świetnie bawili się podczas nagrywania filmu. Został tu zachowany i skopiowany specyficzny typ żartu z pierwszej części. Są tu też niemal wszyscy znani widzowi z jedynki kluczowi bohaterowie. W odróżnieniu od jedynki głównym tematem tego filmu jest problem zmiany uciążliwych tradycji Zamundy, a nie wątek romantyczny młodego księcia. Generalnie jest to rodzaj kina familijnego. Jak dla mnie była to super rozrywka i relaks. Warto polecić szczególnie osobom pamiętającym część pierwszą.