Tylko, że Anna Karenina jest postacią fikcyjną choć jej historia pokazuje jakie były wówczas prawa kobiet w Rosji. Tymczasem Księżna to opowieść o życiu Georgiany Cavendish, która żyła w Anglii w latach 1757-1806. Ciekawostką jest, że nasza rodzima Izabella Czartoryska, żyjąca w tym samym okresie, rodziła dzieci kochanków, które wyrozumiały mąż uznawał za swoje (za wyjątkiem jednego, bo w czasie poczęcia był w podróży ;)).
Wiem o Izabeli Czartoryskiej, mieszkam w miejscowości, w której jest jej zamek i na dodatek jestem jej imienniczką! :)
Zamku nie kojarzę, ale pałac i park w Puławach miałam okazję odwiedzić :) I pewnie jeszcze kiedyś tam wrócę, bo miejsce jest tego warte. Pozdrawiam :)