wąskie grono kochających inaczej? bo niby płaska jak deska? facet: "myślisz fiutem i to małym" no comments po prostu.
"Płaska jak deska, nawet kiedy przemaluje się na niebiesko, pozostaje chłopczycą atrakcyjną dla wąskiego grona kochających inaczej."
Keira Knightley - atrakcyjna tylko dla kochających inaczej? To jedna w wielu pięknych i seksownych aktorek i założe się, ze nie jednemu facetowi sie podoba...
nie kazdy patrzy tylko na rozmiar biustu!
"Były jednak kiedyś takie czasy, kiedy kobiety zabiłyby dla jej urody, kiedy Keira była zachwycającą anielicą zesłaną na Ziemię, byśmy mogli wielbić piękno Stworzenia. Te czasy aktorka, a wraz z nią i my, widzowie, może odzyskać dzięki filmom kostiumowym, takim właśnie jak >Księżna<."
Znajomość dawnych kanonów urody u tego pana wyraźnie szwankuje, podobnie zresztą jak znajomość polskiej gramatyki. W XVIII wieku sylwetka chłopczycy bynajmniej pożądaną nie była (patrz -> krynoliny uwypuklające biodra i dekolty uwypuklające biust). Natomiast co do zasad stosowania zdań wtrąconych i odmiany czasownika przez osoby oraz liczby patrz "Słownik języka polskiego", rozdział 1.
Dla Keiry wsadzic sylikon to żadna sztuka jednak ona po prostu tego nie chce! Powiedziała ,że będzie osobą normalną taką jaką się urodziła.
hej, Recenzent - może pomyliłeś forum z Pudelkiem? tu nie oceniamy zdjęć biustów, tylko nieco inne wrażenia artystyczne... zresztą jak na recenzenta, to jakoś mało faktów w twojej recenzji dotyczących samego filmu. I na szczęscie w niektórych filmach reżyserzy dobierają role nie tylko wg kryterium wielkosci biustu ...
I dobrze. Im większy biust, tym mniej w głowie (patrz Doda, chociaż ona na szczęście aktorką nie jest.)
no bez przesady - tylko bez takich - jakby rozmiar biustu mial cos do tego jaki kto jest... tego sie nie wybiera ! (pomijac sztuczne piersi)
tak wiec nie ma co kogos wartosciowac po tym czy ma male czy tez duze piersi!
a ja kocham little boobs :D i Keira jest jedna z najseksowniejszych w moim zdaniu aktorek :)
Ha! No tak, sorry dziewczęta xD Chodziło mi o sztuczne piersi xD Przepraszam jeżeli ktoś poczuł się urażony :)
chyba ci się mózg w głowie nie mieści, i udajesz mądrego, skoro jedną dodę(celowo z małej) porównujesz resztą kobiet i ich biustem. :)
Bez komenarza. Patrząc na jego recenzję z psychologicznego pkt. widzenia to wychodzi na to, że on nie jest spełniony w miłości.
Owszem Keira nie należy do grona powalających urodą czy ciałem aktorek, ale biust może powiększyć sobie każdy. Ona tego jeszcze nie zrobiła i bardzo dobrze, bo to nie uczyni z niej lepszej aktorki - wręcz przeciwnie.
to jest piękna dziewczyna i nie musi mieć wymion jak u krowy. Ja w ogóle lubię ten typ urody (Natalie Portman, Emmy Rossum, Anne Hathaway, niezapomniana Audrey Hepburn) zaś panny w stylu Pameli czy innej Dody są takie pospolite...
ogólnie jaja to ocenianie aktorki (i jakiejkolwiek kobiety) przez rozmiar biustu. Kiera ma mały i jest ok, inne mają duży i też są ok! samo poruszanie tej kwestii i to w taki sposób jest żenujące. recenzent ma pisać o grze aktora! oczywiście może dorzucić swoje zdanie na temat wyglądu, ale nie w tak chamowaty sposób.
koniec wywodu ;p