Jak wyżej.Całość ratuje kunszt aktorski pary książęcej.Niewykorzystany
potencjał.Można było wpleść głębszy epizod związany z zmianami
geopolitycznymi tamtej epoki,które przecież były decydujące dla obecnej
mapy świata.Aż 8/10.Za Keirę,mam do niej słabość.Dla wielbicieli
romansów,pozostałym odradzam.