Właśnie wracam z kina.
Film piękny, przejmujący, prawdziwy. Nawet uroniłam łezkę;)Główna rola zagrana znakomicie. Nie nudziłam się ani trochę, co ostatnio zdarzało mi się często, nawet na "top premierach". Dla kobiet fenomen. Każda z nas utożsami się z tytułową "księżną". Polecam, polecam, polecam!