Interesujący film gangsterski na 5-6, przy czym rozwiązania fabularne są nienatchnione, klisze wszechobecne, główna aktorka z tych mniej utalentowanych, a ostatnia scena po prostu zła, więc tylko 5. Najmocniejsi w obsadzie Philip Winchester i - dla mnie żadne zaskoczenie - Sean Pertwee.