Cztery świetne kobiety, cztery zupełnie różne charaktery, przyjemnie opowiedziana historia, poruszający wątek psychologiczny, doborowa obsada (sama nie wiem, która z pań najlepiej wypadła!) plus do tego coś słodkiego, czyli Jon:) Jak dla mnie nie trzeba nic więcej do udanego popołudnia.
Z pewnością wrócę do tego...

babskie strasznie kino, ale generalnie to przyjemnie się oglądało, nie wymuszony, lekki i spokojny; niezły film po prostu, co tu dużo pisać, w dodatku z dobrą obsadą
Moja ocena: 6/10

Momentami zabawny, momentami wzruszający. Daje do myślenia. Bardzo dobra obsada.
Jak dla mnie 9/10.

Tytuł filmu sprawił, że bardzo długo zwlekałam z obejrzeniem go, mimo mojej miłości do Jona BJ (tylko
ze względu na niego w ogóle się zainteresowałam nim). W końcu jednak się zdecydowałam i nie
żałuję - babskie, niewymagające, przyjemne kino, na samotny wieczór. Boski, młody Jon, do którego
gry aktorskiej...

wie ktoś, jaka piosenka leci pod koniec filmu zdaje mi się, tzn. wtedy, gdy te panie chyba skakały po łóżku? (dawno oglądałam) na pewno była to taka radosna, wesoła piosenka z fajną melodią (dlatego zapamiętałam). na pewno nie chodzi mi o "Dreamer"

Zna ktoś tytuł piosenki, która leci gdy Rebecca leży zdołowana na łóżku?

Badzo miło się ogląda. Dobra obsada i gra, scenariusz ok+bon jovi ;)
I bardzo ciekawa postać Lucy ;)

Czy ten film jest na podstawie jakiejś książki, czy zainspirowany prawdziwą historią? Czy po prostu taki sobie lekki melodramat?

czy wie ktoś może gdzie mogę zobaczyć ten film najlepiej z lektorem ale niekoniecznie heh

Chociaż trochę pretensjonalny. Były jednak przezabawne momenty, np. kiedy panie próbowały wytłumaczyć malarzowi, jakiego koloru oczekują xD niestety, jedyne co mnie może ponownie przyciągnać do tego filmu to Bon Jovi + elementy humorystyczne

Nie chce mi się wierzyć, że to dzieło wyprodukowane na potrzeby TV, za dobra obsada i zbyt dobry scenariusz, nawet, jeżeli miałby to być hit sezonu którejś z wielkich amerykańskich stacji.

W końcu film z tego gatunku, gdzie główna bohaterka nie jest słodką idiotką. Przyjemnie się ogląda 8/10. Dobre kreacje Patrow i Turner.

jak nazywał się ten student Rebeccy, który był potem z Lucy? Jaki aktor go grał? - wiecie może?

Przyznaję, że jak na zwykłą, telewizyjną produkcję obsada jest świetna.

Film rozgrywa się w myśl zasad "kobiecego dramatu". I zdawałoby się, że łatwo będzie przewidzieć konkluzję. A tymczasem czeka nas miła niespodzianka, ponieważ ostatnie słowo należy do Elizabeth Perkins (Rebecca Trager Lott), Whoopi Goldberg (Sylvie Morrow), Kathleen Turner (Alberta Trager) i Gwyneth Paltrow (Lucy...

Kolejny z filmów typu spokojnych, miłych i zabawnych. Czy udanych? Raczej tak. Choć film skierowany jest głównie dla kobiet i faceci potrafią się rozluźnić. Bo nic więcej nie można wymagać od tej blahej, lecz przyjemnej opowieści. Dla mnie jednak brak jakiegoś głównego wątku, akcji, czy werwy 6/10

Wczorajszej nocy TVP1 nadała ten film. O dziwo, jedną ze ścieżek dźwiękowych pozostawiono nie zagadaną przez lektora oraz dosłano polskie napisy dla niesłyszących. Pod rządami obecnego Prezesa Telewizji nie zdarza się to zbyt często.

Dziś (piątek, 22. czerwca 2018) o godz. 24:40 powtórka. Może nawet w tej samej...

oglądnęłam ten film tylko ze względu na Jona Bon Joviego, a film był wyjątkowo nudny, kilka
śmiesznych scen i to wszystko, zachwyciły mnie tylko wspaniałe oczy "malarza" ale to wszystko, bo
jego gra aktorska nie powaliła na kolana, niesamowicie nudny film