I to mocna 9. Kino w takim wydaniu się chłonie. Tak zwyczajnie. Przez chwile zastanawiałem się nad maksymalną oceną. Film praktycznie nie ma mankamentów. Trudno się do czegoś przyczepić. Bardzo ciekawa opowieść przeniesiona w baśniową scenerię norweską. Wspaniałe aktorstwo - doborowe towarzystwo, świetne zdjęcia i rewelacyjny klimat. Te komplementy chyba wystarczą... a zakończenie, na które niektórzy kręcili nosem, w żaden sposób nie wpłynęło negatywnie na odbiór. Polecam!