jestem świeżo po wczorajszym seansie w tvp1...i cóż,nie przemówił ten film do mnie.bardzo piękna sceneria w moim ulubionym klimacie,ciekawa realizacja,ale po za tym...nie wiem jakie odczucia miał wzbudzić w widzach,ale mnie momentami śmieszył,np jak zareagowała dorosła dina na uderzenie ojca.ale warto obejrzeć chociażby aby przekonać się czy trafi do nas taka konwencja czy też nie.
do mnie akurat trafiła..
film miał coś w sobie, trochę tajemniczy, mroczny, wciągający.
i choć o filmie nigdy nie słyszałam, nikt mi go nie polecił to jestem zadowolona i zachwycona, że przypadek sprawił, że na niego trafiłam.
właśnie,to jest kwestią gustu:).mi również nikt go nie polecał,ale trafiłam na niego kiedyś w rankingu filmwebu i pomyślałam,że trzeba obejrzeć.jednak nie był to czas stracony,bo kocham skandynawskie klimaty...góry,jeziora,w ogóle wszystko...ach:)