Początek naprawdę fajny i już myślałem, że może to być naprawdę dobry film. Ale praktycznie od sceny gdy przywędrował do miasteczka robi się nudno. Zakończenie przewidywalne i co najwyżej średnie. Mila Kunis moim zdaniem na minus, ale za to na plus Gary Oldman. Mimo wszystko całkiem fajny klimat i lokacje.
Ja bym też powiedział: typowe dziwadło (jeśli dziwadło może być typowe), dziwadło dziwne, ale nie artystycznie dziwne (jakkolwiek to brzmi), zatem moja ocena też oscyluje wokół piątki.