Odradzam, nie polecam, radze unikac. Nie warto marnowac czasu - ponad 1,5h kompletnej zenady i meczenia oczu przy tym wielkopomnym dziele. Ogladajac ten film w kinie bedziecie bardziej skupiac sie na bolacej od niewygody pupie niz na "wspanialej" fabule. Okreslajac ten film nudnym nie oddaje sie stanu rzeczy tak jak ludzie opuszczajacy kino po niecalej godzinie seansu. Nie zdziwcie sie jak zwolnia sie fotele dokola was - oczywiscie jesli bedziecie odwazni i skusicie sie na seans :)
Nic tylko się zgodzić. Uważam że Halle Berry jest niesamowicie sexy ale nawet ona mnie nie potrafiła dłużej utrzymać mnie przy tym gniocie niż 45min.
Coś w tym jest, nie kupujcie popcornu - nie zdązycie go zjeść, a jeszcze zakrztusic sie można. Te niesamowite zwrotny akcji, sceny które po 30 minutach ogladania zaczynaj budzic mysli typu "ciekawe co slychać w klanie" No chyba ze jesteście fanami i lubicie przewidywalne fimy. Ten film jedyne co trzyma w napieciu to szpule na projektorze
Coś w tym jest, nie kupujcie popcornu - nie zdązycie go zjeść, a jeszcze zakrztusic sie można. Te niesamowite zwrotny akcji, sceny które po 30 minutach ogladania zaczynaj budzic mysli typu "ciekawe co slychać w klanie" No chyba ze jesteście fanami i lubicie przewidywalne fimy. Ten film jedyne co trzyma w napieciu to szpule na projektorze
"Kretyn............:):):):):):):):):):):):):)"
Nic tylko się z tym zgodzić. Wyjątkowo głupi człowiek. Widać jak na dłoni, że "El Doktohroo", "Koneser", i "Henryk Kwiatek" to ta sama osoba. Zgłosiłam to do moderatorów. Mam nadzieję że dostaniesz bana:)
Kretyn? Obejtrzyj ten film tak, powiedz mi co jest w nim dobrego, Bruce który dorabia do emerytury? Zakonczenie ktore na sile mialo zaksoczyc? Napewno kiedy główna bohaterka czekala na odp od adaxa czuliśie to mile pieczenie w zoładku ... Film jest oklepany, to ze dwie osoby wyzej twierdza to samo to 100% dowód ze to jedna osoba pisala. W sumie jesli film ci sie podonał to dla ciebie to pewniak
PS Toba tez jestem pewnie, moderatorem zapewne także, to ja bylem tez w oknie na koncu filmu
Nie bądź hipokrytą. Wystarczy spojrzeć na godziny wpisów i styl pisania. No dziwny zbieg okoliczności, że nagle 3 osoby w ciągu 10 min krytykują film w jednym temacie i to w bardzo podobny sposób. Nie rozśmieszaj mnie. A co do filmu to nie będę wdawała sie z Tobą w dyskusję gdyż takich ludzi nie traktuje poważnie.
Ech, a nie przyszło Ci do głowy, że razem oglądaliśmy ten film ... Wiesz że tak można (taki sam styl pisania :) )? Dla mnie film był słaby, w porównaniu do np Tajemnic LA (wiem że stare), nie wytrzymuje porównania. Spodziewalem sie dużo i nie dostałem nic dobrego. Przesłanie filmu - o "nieznajomości" ludzi z którymi żyjemy zostało podane tak przesadnie i łopatologicznie, że brak słów. Mniejsza z tą próbą, sam film nie przykuwa do ekranu, usypia, akcja się wlecze, zwroty akcji niemrawe. Film dobry do obejrzenia w święta po obiedzie.
"Ech, a nie przyszło Ci do głowy, że razem oglądaliśmy ten film ... Wiesz że tak można"
Bardzo naiwne. Zapewne tez cała wasza 3 zalogowała się na filmwebie tylko po to żeby ocenić ten film. Ilość głosów jakie oddaliście mówi wszystko.
Nie no......
Dziewczyna masakrycznie Cię rozszyfrowała. Dobre. Nawet sprawdziłem te głosy i rzeczywiście sie zgadza. Zastanawia mnie cel takiego postępowania. Jaky ktoś miał korzyści z tego że film będzie miał niższą średnią. Niektórzy ludzie naprawde potrzebują pomocy......
"Ogladajac ten film w kinie bedziecie bardziej skupiac sie na bolacej od niewygody pupie" ciekawe do jakiego kina chodzisz, ze cię tyłek na kinowym fotelu boli... :))) nie no to była już lekka przesada ;) mnie się film podobał, może trzeba było się skupić nie tylko na scenariuszu ale i rolach, strojach, wnętrzach...wszystko ma znaczenie.i wszystko było wporzo.
hej!jak dla mnie film był świetny! wcale nie potrzeba jakichś "cudownych" zwrotów akcji, pościgów, walk i strzelanin by film był dobry.
akcja toczy się wolno ale cały czas widzowi podsuwają pewne informacje do rozwiązania zagadki, a przecież cała przyjemność w tym, jest taka żebyśmy my Widzowie odgadli tożsamość mordercy <ja obstawiałam "dysk twardy" Hilla - asystentkę>. Nie spodziewałam sie takiego zakończenia ale naprawdę dla mnie "szczęka opada" z niedowierzania ;-)
film jest przemyślany i na koniec wszystko układa sie w jedną całość nie wiem czemu ktoś twierdzi, ze jest nie logiczny itp. Może to zbyt wiele, ze wymaga sie od nas myślenia podczas oglądania...
ja tego typu filmy uwielbiam, żeby zaskakiwały na końcu i o to chodzi a jak komuś przeszkadza , ze takie kręcą to niech ich nie ogląda i nie zaniża specjalne średniej. Jeśli mu się film nie podoba to oczywiście może dać swoja opinie bo nie każdemu ma sie podobać. Film sprawdził się w swoim gatunku. A co do gry aktorskiej nie mam nic do zarzucenia - świetnie zagrana postać Milesa.
Polecam wszystkim miłośnikom tego typu filmów ;-) !!!!!
"Może to zbyt wiele, ze wymaga sie od nas myślenia podczas oglądania..."
ŚWIĘTE SŁOWA! Zreszta"Perfect Stranger" to film, który zdecydowanie nie obraża naszej inteligencji.