I to niestety OK. Spodziewałem sie wiecej. Przynajmniej od tego rodzaju filmu. Klimat ma, i to całkiem niezły. Glowny bohater, tez jest ciekawy, ale niestety fabuła juz nie wciąga... przynajmniej mnie nie wciągneła, nie wzruszyła, nie pociagneła emocji... a to cos czego wymagam od filmu... moze to po prostu nie te struny. Taki film akurat zeby zjeść płatki sniadaniowe lub obiad przy nim... obejrzeć i zapomnieć. Niestety. Do tego irytuje cała ta "szkolna" atmosferka. Strasznie w sumie zjechałem film... on nie jest zły ;) Po prostu nie jest wyjątkowy...
no ale tłumaczenie tytułu to już chyba przejdzie do legendy podobnie jak dirty dancing, czy chociażby fight club