Po fenomenalnej komedii "Droga do Welville" Altman nakręcił tego strasznego gniota. Dawno sie tak nie nudziłem na filmie... A ci którzy lubią komediodramaty to raczej powinni się zapoznać z jakimiś filmami Luisa Bunuela np. "Dyskretny urok burżuazji" :) to jest cudeńko dopiero!