Nie będę się zbytnio rozpisywał:pod względem dramatu Brokeback mountain wymięka przy Kurczaku.***SPOILER***Kiedy główny bohater odgryza łeb kurczakowi przebija słynną scenę"koszul" w BM.Oczywiście jest to jedynie moje zdanie!Szkoda tylko,że ten film jest jakby nie patrzeć niszowy i raczej przeznaczony dla osób o orientacji homoseksualnej-dziwne jeszcze,że na forum nie powstały posty pt:przecież to choroba...lub inne pierdoły,ale podejrzewam,że dlatego jest tak "cicho" ponieważ jest to film mało znany(sam przez przypadek na niego wpadłem)w porównaniu do Tajemnicy...gdzie jeszcze przed premierą powstawały dyskusje na forach i zbierali się ludzi którzy cały czas dawali"jedynki"i chyba od tego czasu,aby zagłosować na filmwebie trzeba być zarejestrowanym a to już trochę potrzeba zachodu:D Suma sumarum mocny film więc jeśli ktoś chce złapać doła polecam:D
Drogi Dawidzie ! Jesli posiadasz film "Kurczak" czy mogłbys mi go przegrac ? Zalezy mi na tym filmie Pokryje wszelkie koszty... konatkt ze mna kitch-k@wp.pl tel. 698 522 663