Kwaśne pomarańcze

Orange County
2002
6,1 2,2 tys. ocen
6,1 10 1 2204
Kwaśne pomarańcze
powrót do forum filmu Kwaśne pomarańcze

WAY TO GO DUDE

użytkownik usunięty

maksimum napisał:

>> Shaun wlasnie konczy hi-school i wszystko wyglada ladnie,gladko i przyjemnie,bo
>>
>> zycie w Orange County,to ciagla zabawa i surfowanie na falach,a nie w nudnym
>> necie.
>> Ale Shaun ma talent do pisania,cos tak jak ja kiedys u siebie zauwazylem i chce
>>
>> sie wyrwac z Orange County tak jak ja kiedys z Ozarowa.
>> Wszystko bylo na dobrej drodze,bo chlopak zdolny jest i srednia ma wysoka,ale
>> glupia sekretara,grana znakomicie przez lesbije Lily Tomlin,podmienila w
>> roztargnieniu papiery Shauna z jakims niedorozgarnitym flimonem i ten wlasnie
>> flimon otrzymal ktoregos pieknego ,slonecznego dnia wiadomosc,ze jego aplikacja
>>
>> do Stanfordu,ktora zreszta zlozyl dla wielkiego zgrywu zostala zaakpcetowana,a
>> ze Shaun byl przy tym skojarzyl od razu,ze lesbija podmienila jego papiery z
>> papierami przyglupa.
>> Shaun wzial sie na odwage i wali lesbiji prosto w oczy ,ze to jej wina,a ona
>> sie zrywa jakby chciala go walnac z grzywki,ale ewentualnie zaprawia go kolanem
>>
>> w kasztany.
>> Na to juz Shaun nie znalazl zadnej sensownej zagrywki i postanowil wziac sprawe
>>
>> na inteligencje.
>> Jego znajoma z klasy puszczala sie na lewo i prawo nawet z Meksykanami,a ze
>> teraz ma powaznego chlopaka,wiec narzeczona Shauna szantazuje Tanya'e ze
>> wszystko wysypie,jak ona nie poprosi swojego dziadka,ktory siedzi na board w
>> Stanford o protekcje.
>> Tanya do dziadka zadzwonila,ale sprawa rozbija sie o uklady rodzinne
>> Shauna,ktore sa krotko mowiac mniej niz wesole.
>> Tatko podmienil mamcie na jakis mlodszy model wygibaski ,ktora poznal w
>> gym'ie,wiec mamcia wyszla dla podtrzymania standardu zycia rodzina za
>> Boba,ktory juz na wozku i nad grobem ale za to szmalowny i nawet mamcia sex z
>> nim 4x przed slubem miec musiala.
>> Brat Shauna,nie dosc ze overweight,to jeszcze na probation i cpa od rana do
>> nocy.
>> Nowy papcio z wozka inwalidzkiego nie kontroluje juz sytuacji,a mamcia w
>> kompletnym disarray na winku jedzie mieszanym czasami ze scotchem.
>> Gdy Tanya'i dziadek siedzacy na board w Stanford przybywa z ceremonialna wizyta
>> do domu Shauna,zeby oficjalnie go wepchnac na ta renomowana Ivy League uczelnie
>> pozory sa zachowane do momentu,kiedy zona goscia nie wypija przez pomylke piss
>> brata Shauna,przygotowany przez kolege,by ten mogl zachowac dobry status na
>> probation.
>> Sprawa robi sie niezreczna,kiedy bro wchodzac w samych underwear do salonu
>> upomina sie o swoj piss.
>> Gosciowa w przerazeniu wylewa piss na podloge i razemz mezem wylatuja na
>> dwor,biegnac do samochodu.
>> Gdy juz sie w nim zamkneli,Bob na wozku inwalidzkim,przypadkowo popchniety
>> zjezdza tylem ze sporej gorki uderzajac glowa w przednia szybe.
>> Rozlewu krwi nie bylo duzego i rodzince udaje sie pozbierac w calosc jak juz
>> poprzednio bywalo.
>> Shaun,narzeczona i bro wsiadaja w Bronco,cos podobnie jak kiedys O.J.Simpson i
>> jada osobiscie sprawe zalatwiac na miejscu w Stanford.
>> Bro uwodzi sekretare sciagajac przed nia bezceremonialnie spodnie i idac na
>> calosc z paleniem trawki ,pala przy okazji historyczny budynek biblioteki
>> Stanford.
>> Shaun w miedzyczasie spotyka swojego idealizowanego pisarza Marcusa
>> Skinnera,granego przez Kevina Kline'a i Kline jak zwykle podnosi brwi do gory
>> lekko sie usmiechajac,co znaczy ze wszystko jest na dobrej drodze i wcale nie
>> trzeba byc w Stanford by byc dobrym pisarzem.
>> Gdy wracaja z ta swietna wiadomoscia do domu,okazuje sie ze Wygibuska rogi
>> przyprawiala ich biologicznemu ojcu i Tatko started banging mom again,bo Bobowi
>>
>> i tak juz bylo wszystko jedno.
>> Kto by pomyslal,ze sytuacja,ktora wygladala z poczatku jak straight
>> jacket,rozwiazala sie sama jak to w zyciu bywa.
>> Way to go dude!