Dobrze jest wiedziec, ze polscy tworcy potrafia jeszcze zrobic dobry film, niekoniecznie bedacy o tematyce II wojny swiatowej. Swietny dramat, genialny Stroinski. Jedynie Dorocinski wydawal mi sie momentami nieco nijaki jak na postac ktora gral, ale ogolnie nic wiekszego filmowi nie mozna zarzucic. Polecam goraco wybrac sie do kina tym ktorzy obawiaja sie wydac kase z przeczuciem ze jest to kolejny polski chlam, mile sie zaskocza :)
Dobry film, wreszcie odbiegajacy od tematyki II WS, która to polscy twórcy filmowi wyjątkowo sobie upodobali ostatnimy laty.
Oczywiscie wiem ze powstaly rowniez inne filmy, ale chyba zgodzisz sie ze w ostatnich latach pojawilo sie bardzo duzo polskich filmow o tematyce wojennej... Nie biore tutaj pod uwage glupich komedii romantycznych.
Jestem dziewczyna tak BTW.
A sorki z nicku nie byłem w stanie wywnioskować. Pytam o te filmy bo chcę wybadać czy warto obejrzeć ten "Lęk wysokości" bo mnie zaciekawiło jak napisałaś, że "wreszcie dobry polski film". Oglądałaś te o których wspomniałem wyżej?
Zdecydowanie warto ;) Nie, niestety nie ogladalam, ale na "Dom zły" poluje juz od dluzszego czasu.
Szkoda, bo Dom zły oglądałem i mi się bardzo podobał. "Róży" jeszcze nie widziałem, a podobno świetna.
Róża to niesamowity film, nie możecie go nie obejrzeć. Jestem też pewna, że lęk wysokości nie zawiedzie moich oczekiwań :) Dorociński ma dobrą passę
"Że polscy tworcy potrafia jeszcze zrobic dobry film".
Potrafią i wielokrotnie to udowadniali.
Przykłady, proszę bardzo: "Wymyk", "Czarny czwartek", "Róża", "Wesele", "Uwikłanie", "Z daleka widok jest piękny", "Dom zły", "Zero", "Tatarak", można tak wymieniać naprawdę jeszcze długo.
Jeżeli dołączymy do tego, przy odrobinie dobrej woli: "W ciemności" to naprawdę nie ma się czego wstydzić.
Na marginesie, to wcale w Polsce nie powstaje dużo filmów o II wojnie światowej, choć tematy czekają na bardziej sprzyjające czasy, jak choćby film "Roj" Zalewskiego.