Poprostu godny polecenia i uznania... Uważam, że jeden z najlepszych filmów młodzieżowych z gatunku horroru... :) Znacie może podobne filmy?
Popieram daje też maxa bo co chwila miałem ciarki na skórze. Podobny z grzybami raczej nie ale fabułą podjeżdża pod pewien film. Pewien koleś zaszywa żyletke panienką w ciele i musza wydostać ją żeby sie uwolnić... Ma 2 babki jako służące i jużje w lesie... Jednej jężyk odcina i takie tam... Tytuły nie pamiętam i filmu nie polecam bo shrooms go kłądzie na łopatki.
ten film o ktorym piszesz to "W mroku zła" - jak dla mnie byłby dla mnie bardzo fajny tylko nie to okropne zakonczenie i ten dziwny wstep do filmu.
standardowy gniot, o tym że wybija się grupkę ludzi:) fabuła w praktycznie każdym taka sama, tylko że rodzaje śmierci się zmieniają. Porąbany film o grzybach i bieganiu po lesie, z jeszcze bardziej debilnym zakończeniem. Wy temu dajecie 10/10. no ja Wam po prostu wspołczuje, naoglądaliscie się American Pie czy co...
Co do podobnych to był kiedyś taki film francuski o dwóch kobitkach co pojechały do domu jednej z nich i ktoś zaczął je zabijać, a skończyło się jak "shrooms". Co do samego filmu (chodzi o "shrooms" oczywiście) dla mnie przewidywalny i raczej oceniam na 4 (poniżej moich indywidualnych oczekiwań).
Film beznadziejny. Praktycznie żadnej zaskakującej sceny na której można się było przestraszyć, nie wspominając o fabule. Reżyser myślał że zrobi świetny film kradnąc pomysły z oklepanych już filmów typu "wrong turn" przyprawi odrobine grzybkami i będzie dobrze:) otóż gdyby nie końcowa akcja ten film byłby wart nie więcej niż 1/10 z końcową akcją aż 5/10.
Zgodze się, końcówka jest najlepsza. I dlatego dałem 10/10, bo tak to by było z 5/10 no góra 6/10... ;]
Teraz znalazłem. Oglądałem swego czasu znacznie lepszy od "shrooms" film prod. francuskiej: "Haute Tension" z 2003r. Tylko dlatego że pierw oglądałem francuski horror dałem "Shrooms" niską ocenę, bo po obejrzeniu kilkunastu horrorów współczesnych nic nie zaskakuje:/
paranoja by dać 10/10 . Za co , mnie nic w nim nie zaskoczyło. Po scenie gdy dziewczyna zjadła grzybka a potem miala wizje jak ginie ten pierwszy chłopak przy samochodzie a następnie rozmawia z nim przy krowie a następnego dnia już go nie bylo ,od razu mialem obawę że za końcu okaże sie ze to ona wszystkich pozabijała i mialem racje- przewidywalny standard z horrorów . Mialem nadzieję że sie pomyle ale niestety nie. Sporo scen bylo też niedopracowanych ale niezly klimat i kilka nawet dobrych ujęć ( np. rozmowa chlopaka z krowa a następnie scena przy samochodzie) powoduje że zasługuje na 5 . A 10 dla takiego filmu to obraza dla naprawde kultowych horrorów ktore na taką ocęnę zasługują.
Ta scena z gadającą krową była rewelacyjna.
Szkoda, że razem nie zatańczyli Tanga.
Ubawiłem się niesamowicie.
Zgodzę się, że ocena 10 to całkowity absurd, no chyba że byłaby na 20. Przewidywać nie potrafię, tylko że przy tym filmie to nie stanowi problemu. Wiadomo było, że to tę blondi porobiło, dziwnym trafem akurat zawsze była przy tych, którzy ginęli...
Fiilm trzymajacy w napieciu ;]
ale nie moge zrozumiec o co chodzilo z tymi komórkami , poniewaz byl bez lektora i niie wiem czemu nie mogli ich miec. mozecie mi powiedizec ?
a czy gdybyś TY organizowała wyprawe na wielkie ćpanie, chciałabyś zeby wszyscy uczestnicy na bani wydzwaniali gdzie popadnie, bo grzybach czy kwasie, kazde towarzystwo jest nie do przewidzenia, dlatego brak komórek.
a film moze byc 10/10
fajny klimat, tez bym sie na takiego tripa wybrał:D
nie, no zakończenie było własnie najbardziej magiczne, bo było takie samo jak w paru innych filmach..miedzy innymi w Bladym strachu :D:D.
to ja juz wolę pochwalic występujące tam grzybki - takie niepozorne, a dały radę:)
Po obejrzeniu wiem jedno,nigdy magicznych grzybków w lesie :),a film fajny,cały czas trzema w napięciu,może nie arcydzieło ale solidne 8+/10,fajne efekty po zjedzeniu grzybków,tylko zakończenie trochę przypomina mi inny film,nie piszę jaki ale powiem że angielski.
Nie wiem jak ten film mógł Cię trzymać w napięciu. Dla mnie to gniot totalny, a co do efektów po grzybkach to radzę trochę poczytać, bo widać, że reżyser się nie znał. Poza tym według mnie ci wszyscy grzybiarze wyglądali na trzeźwych, tak że poza scena z krową nie wiedziałem kiedy są na tripie, a kiedy nie.
Film zapowiadał sie bardzo dobrze(las, zjawy pojawiające się po grzybkach halucynogennych wzbudzały strach) ale po jego obejrzeniu mogę stwierdzić, że jest on beznadziejny... Dawno nie zdarzyło się, żebym przerwał film w połowie i oglądał przyspieszając go. Nie wiem co to miał być za horror, liczyłem na coś lepszego. Już straszniejszy od filmu był zwiastun... Daje 2/10 Polecam za to "El Orfanato", to jest dopiero horror godny obejrzenia!
Dosyć przewidiwalny, ale klimatowy film. Trzyma w napięciu, ale bez rewelacji. Zakończenie da sie przewidzieć... Scena z krowa - ocena niżej. Szczerze. Ogólnie oceniam na 'dobry', bo da się obejrzeć. Dla miłośników horrorów można polecić.
Czemu nie podobała ci się scena z krową? ;D wg. mnie bardzo pasowała do grzybkowego fazowania, zgadzam się że jest nieco przewidywalny (po pół godziny filmu już podejrzewałem że ta dziewczyna pozabijała ich po kolei), ale mimo to trzyma poziom, przez cały czas interpretowałem ten film jako grzybowe haloony, pomysł wg. mnie całkiem oryginalny.
mi też się bardzo fajnie oglądało. Daję 9/10, zdaję sobie sprawę, że zawyżam, ale po tym, jakie tragiczne filmy ostatnio oglądałam, ten się wzbija na wyżyny:D
a tak przy okazji, dopiero na napisach końcowych dowiedziałam się, że aktorka, która grała główną rolę to nie Kristen Bell. Strasznie podobna. Czy tylko ja to widzę?:P
moze nie podobny do filmu lek o lesie.. ale polecam EDEN LAKE
fabula ktora moze sie przydazyc kazdemu w zyciu
takim ludziom jak ty autorze/autorko powinno się zabraniać głosowania na filmy;/ Ocena 10/10 przysługuje TYLKO najlepszym filmom. Nawet kinowe klasyki nie osiągają takich ocen a co dopiero taki "Shrooms" :O
no i ja oceniłam ten film 6/10
Zgadzam się. Ten film niczym nie zasłużył sobie na tak wysoką ocenę. Muszę przyznać, że jedynie końcówka była całkiem niezła ale na tym kończą się pozytywne aspekty tego filmu. Strasznie irytowało mnie niskiego poziomu aktorstwo. Ogólnie całą koncepcja byłą dobra ale z wykonaniem już poszło gorzej... Ogólnie daje 5/10.