PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=298552}

Lęk

Shrooms
5,5 13 678
ocen
5,5 10 1 13678
Lęk
powrót do forum filmu Lęk

Jeżeli bylibyście na miejscu osoby z typowego slashera, to staracie się ratować przyjaciół czy bierzecie nogi za pas i ratujecie tylko ale i aż swój tyłek? ;]

ocenił(a) film na 4
Sheyk

Noo to jest pytanie na które odpowiedzieć jest ciężko. Jeśli by chodziło o rodzinę to pewno każdy by walczył jak lew do upadłego o bliskich - ale jeśli chodzi o przyjaciół ?.... no nie wiem, sparzyłem się już 2 razy na "przyjaciołach" i to słowo taje się dla mnie czarno-białe.

ocenił(a) film na 8
Sheyk

Ciężki temat, choć z góry wiem jedno: od początku nie podobał mi się brak odpowiedzialności i organizacji. U mnie nie byłoby takich akcji w grupie. To nierozsądne. Jednakże gdybym trafiła przypadkiem na taką imprezę i ludzi znałabym na poziomie "kolega-koleżanka"... No cóż.... :D SORYWINETU

nikita_007

tak ogólnie to myślałbym o ratowaniu sienie, ale jeśli wiedziałbym, ze
sam sobie nie poradzę, strałbym się poóc temu, który pomógłby mnie....
wiem wiem, egoistyczne podejscie ale w TCM:B jak to sie skonczyło dla
Chrissie? piłą w brzuchu...

ocenił(a) film na 8
Sheyk

No niewiem nie oglądałam jeszcze tego filmu ale fabuła brzmi nieżle:D

ocenił(a) film na 6
zoba1

ja bym pomagał bo jestem boheterem a laski leca na bohaterów:D

ocenił(a) film na 4
23soban

No niewiem czy w takiej sytuacji myślałbyś o laskach ;). No ale ok.

W tej chwili trudno mi powiedzieć, ale wydaje mi się, że szukałabym ich (przynajmniej starała się). Przeżyłam juz jedną taką sytuację (podobna czy nie ale idea ta sama). Mianowicie topiła się moja siostra i nawet odruchowo popłynęłam po nią.
Zresztą jakie to przeżycie, skoro do końca niego będziemy uważani za osoby tchórzliwe, które zamiast coś robić schowały się w krzaki

Justencja

Jeśli mówimy o sytuacjach jak w "Lęku", to raczej nikt, kto mógłby nas uważać za tchórza, nie zrobi tego z prostego powodu: będzie martwy :)

ocenił(a) film na 3
Sheyk

A wiecie, że najgorsze jest to, że ja mam stu procentową pewność, że bym pomagała przyjaciołom... Kurczę, jakoś tak mnie dziwnie rodzice wychowali, że zawsze myślę o innych, potem o sobie... I choć nie wiem jak bardzo bym chciała uciekać to nie umiałabym... A szkoda... Mam teraz świadomość, że przez dziwne wychowanie rodziców w razie niebezpieczeństwa nie mam wystarczająco dobrze rozwiniętego instynktu samozachowawczego... :P

ocenił(a) film na 6
popaprana

To jasne ,ratuję własny tyłek. Umiesz liczyć licz na siebie.

Sheyk

beznadziejne zakonczenie byłam pewna że oni się potem obudzą w namiotach i bedzie wszystko ok. a jesli nie to myslalam ze wszyscy zgina a nie ze ta blondyna zabija. dalam 6/10

ocenił(a) film na 5
lays19_91

szczerze przyznam, ze rowniez sadzilem ze sie wszyscy obudza w namiotach albo w aucie jak juz faza im zejdzie ...
ale zakonczenie zaskakujace, dalem 5/10 bo film cholernie nudny, gniot jednym slowem.

a co do tematu, to "przyjaciele" to bardzo szerokie pojecie do pewnego wieku ... im czlowiek starszy tym pojecie staje sie wezsze ... niestety.

mysle ze staralbym sie ratowac najpierw najblizszych mi ludzi i z nimi probowal wiac :D wszystkim nigdy nie dogodzisz ;)

Sheyk

Eeeee...

Męża bym się starała ratować.
Tak mi się porobiło, że kocham tego starego durnia od 10 lat i chyba wolałabym nie żyć w ogóle niż musieć żyć bez niego.

No i za moje dzieciaki dałabym się pokroić w plasterki.
Dobrowolnie. Jeśli tylko miałoby to je uratować.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones