Dla mnie też poniżej oczekiwań. Można bardzo łatwo przewidzieć kto zabija chociażby po tym że dziewczyna (nie będę walił spoiler-ów, kto oglądnął wie o kogo chodzi) zawsze była blisko ofiar przed samą śmiercią a także to że za każdym razem nic jej się nie działo. Śmieszyło mnie także że była ona "niewidzialna" i niesłyszalna dla uszu ofiar. Sam pomysł reżysera z tymi grzybkami był potrzebny by zrzucić na nie całą winę, niedociągnięcia itp. W filmie wkurzające dla mnie były także krzyki bohaterek. Jednym z nielicznych plusów w filmie są zdjęcia i klimatyczne miejsca, krajobrazy, a także scena z krową :P. Poza tym jestem ciekaw w jaki sposób dziewczyna potrafiła naśladować głosy innych. Według mnie film mógłby by być o wiele lepszy gdyby się nad nim troszkę popracowało.A i na koniec jeszcze jedna ważna rzecz a mianowicie film wogóle mnie nie przeraził :/.Taka moja ocena