PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=202908}

Labirynt fauna

El laberinto del fauno
2006
7,3 242 tys. ocen
7,3 10 1 241978
7,7 60 krytyków
Labirynt fauna
powrót do forum filmu Labirynt fauna

Aluzja?

ocenił(a) film na 8

Zastanawia mnie scena z tym potworem z oczami w dłoniach. Jest tam ujęcie na sufit, gdzie widać, jak ten sam duży potwór zabija i pożera małe dzieci. Potem jest drugie ujęcie- kamera pokazuje stertę butów. Nie wiem, może to tylko tak przez przypadek reżyserowi wyszło i mógł nie mieć tego wcale na myśli, ale mi się to skojarzyło z obozami koncentracyjnymi. Ten potwór mógłby być aluzją do Niemców i Rosjan, dzieci to wszyscy ludzie, którzy trafili do obozów, no, a buty to wiadomo. Co o tym sądzicie?

idulec

Zgadzam się z Twoją interpretacją. Dla nas, mieszkańców Europy Środkowej "wychowanych" na Auschwitz to skojarzenie jest wręcz automatyczne. Niestety uważam, że w filmie nietrafione, a jedynym celem pokazania tej sterty bucików dziecięcych było wywołanie negatywnych skojarzeń, wszak widok sam w sobie jest traumatyczny. Niestety, Niemieccy faszyści te buty gromadzili i sprzedawali lub przerabiali, potwór nie miał z nich żadnego pożytku, chyba że szkodziły mu one np. na żołądek, więc ich nie zjadał razem z dziećmi. Zatem efekt niestety bardziej komiczny niż tragiczny.

ocenił(a) film na 8
how_bizarre

Ciekawa interpretacja...mi taka na myśl nie przyszła...wydaje mi sie, iż mimo takiego okresu (1944rok) to jednak autor nie chciał nawiązywać do takich motywów.
Ja z kolei myślałem o innych "kasiężniczkach" które próbowały a nie udało im się....co prawda narazie nie doszedłem dlaczego miałoby tak być więc pewnie to błędny tok myślenia :)

ocenił(a) film na 10
idulec

Jeśli chodzi o nawiązanie do holocaustu to jest to sprawa oczywista.Przecież faszystów w tym filmie jest cała gromada.Mnie bardziej zastanawiają gałki oczne w dłoniach Mr ZŁO.Mnie to się skojarzyło z ukrzyżowaniem Chrystusa.Jeśli ktoś uważnie oglądał końcówkę to zauważył,że na środkowym tronie matka Ofelii trzyma dziecko na rękach,a ono przecież nie umarło.Zastanawia mnie to.