Nie jest to film przyjemny. Fabula przygnebia. Brutalne sceny wg mnie zupelnie niepotrzebne. Niezbyt subtelnie manipuluje sie odbiorca.
Przydlugi i przynudza.
Dla wielbicieli dramatu moze byc interesujacy - polaczenie ze swiatem fantasy jest "ciekawe", niemniej faun powinien byc tylko smaczkiem dodanym do filmu, tu jest go stanowczo za duzo.
Stanowczo film nie dla dzieci. Widzowie rozkochani w golumie z Wladcy Pierscieni nie poczuja tego samego wzgledem fauna. Ponadto fantasy typu dzieciecego wymaga wiecej zywych barw, optymizmu, zakonczenie tez nie takie:)
Fantasy typu doroslego tez to nie jest. Ogolnie przyjmuje sie ze fantasy tworzy wlasny swiat od podstaw. Nie wpaja sie tez odbiorcy ze swiat fantasy to bujda na kolkach i urojenia (chocby przez grzecznosc:)).
W Labiryncie Fauna swiat rzeczywisty i przeslanie wepchnieto mi brutalnie do gardla i nie jestem tym zachwycona:).
Podsumowujac: mozna obejrzec, ale z entuzjazmem ostroznie:).