Odrazu pisze ze nie czytalem recenzji wiec moge sie powtarzac...Film opowiada o dziewczynce i jej walce z rzeczywistoscia...jej kolejne wyobrazenia maja odwzierciedlenie w tym co sie dzieje wokol niej...jej przezywanie przygod w basniowej scenerii to jej walka gdyz sama fizycznie w realnym swiecie nie dala by rady przeciwstawic sie wszytkiemu co ja spotyka...taki wewnetrzny bunt..sam faun to moim zdaniem odzwierciedlenie 2 jakiego charakteru ludzi, bo z jednej strony jej pomaga ale jednak ma w sobie cos przerazajacego co ja odpycha od niego,(oczywiscie to moja interpretacja i nie wiem na ile sie ma to do stanu faktycznego)...Film jest zrealizowany bardzo ale bardzo dobrze, noi te efekty specjalne...dla mnie 8+/10 bo jednak za dramatami to nie przepadam i troche mnie nudza nawet jak sa swietne(taka natura;))
A i tak 8+/10 to już obiektywna ocena. Ja tak czy inaczej daje 10/10, nie wiem, czy kiedykolwiek zmienie zdanie, choćby i na 9+/10. Raczej wątpie ;) I to jest właśnie ten rodzaj filmu, który każdy może interptretować na własny sposób. Jest bardzo enigmatyczny, intrygujący, po prostu genialny!
Dobrze i z sensem powiedziane:)Też dałem 10 i oceny na pewno nie zmienię, bo mało jest tak fascynujących, głęboki zapadających w pamięci filmów.
Pozdrawiam