Na pewno jeden z najlepszych!
Co do tej dziury, no widzisz, bo tak się składa, że ten film nie jest tak prosty, jak się może wydawać. To tak do końca baśń nie jest. Trudno powiedzieć, czy ona sobie wszystko to wyobraziła, może tylko część, może to była prawda. Ale można to interpretować na jeszcze inne sposoby! Ufność w fauna mogła wynikać z tego, że sama go wymyśliła!

lol, o jakich ty efektach mówisz w tym filmie. Dziwi mnie fakt, iż porównujesz ten film z WP. A co do tego fenomenalnego stwora z oczami to poruszał się jak 100 letnia babcia z dziadkiem na plecach i kulą u nogi. Ta dziewczynka mogła by przebiec maraton, a to coś dopiero by dochodziło do końca tego korytarza. Zresztą faun też wyglądał beznadziejnie. Pamiętam że oczekiwałem ten film i liczyłem na bardzo dobry film. A dostałem gniot i zniesmaczenie po tym filmie. Zresztą Rec też był słaby, ale co się dziwić w końcu tych samych twórców.

Rec był tych samych twórców? W życiu większej głupoty nie słyszałem. Człowieku, jak nie wiesz nic na dany temat, to się nie wypowiadaj, bo jesteś w konsekwencji żałosny!
A to, że ten stwór poruszał się jak starzec, dodało tylko koloru tej postaci. Dziewczyna mogła przebiec znacznie dłuższy dystans, tyle, że korytarz się skończył. Faun wyglądał beznadziejnie, tak? Był genialnie zrobiony. A co, może powinien mieć rogi, w jednej ręce dzierżyć kafar, w drugiej miecz, ziać ogniem i mieć banalny glos mrocznego lorda, co?
I czego oczekiwałeś od tego filmu? To, co pokazywały zwiastuny? Kolejną, banalną i nic nie wnoszącą historyjkę fantasy? No, to dzięki Bogu twórcy zawiedli Twoje oczekiwania.

Z faktem, iż film nie jest tych samych twórców przyznam się pomyliłem. Ale to tylko przez fakt że podczas kampanii reklamowej Rec'a w Polsce było coś wspominane o Labiryntach Fauna. I nie sądzę że w związku z tym jestem żałosny. A tej postaci dodało takiego koloru, że wyglądał jak by go Rita dopiero ulepiła i z pieca wyjęła. Co do fauna nie znaczy, że jak mi się nie podobał jego wygląd to tylko dlatego że "A co, może powinien mieć rogi, w jednej ręce dzierżyć kafar, w drugiej miecz, ziać ogniem i mieć banalny glos mrocznego lorda".

"Co do fauna nie znaczy, że jak mi się nie podobał jego wygląd to tylko dlatego że "A co, może powinien mieć rogi, w jednej ręce dzierżyć kafar, w drugiej miecz, ziać ogniem i mieć banalny glos mrocznego lorda"."
Generalnie to to był sarkazm.
I mnie nadal podoba się i postać fauna, i stworzenia "ucztującego".
To, że owe stworzenie poruszało się tak a nie inaczej, spotengowało, przynajmniej dla mnie, wrażenie nienaturalności.