Dziwne, nie potrafię określić tego filmu. Nie mogłam się od niego oderwać, mimo że chciałam, bo męczył i niepokoił. I te mroczne obrazy i światło... Jednak skoro obejrzałam do końca stwierdzam, że był tego wart. Ciekawa jestem,czy ktoś odebrał ten film podobnie...