Film jest rewelacyjny. Jest to przejmująca opowieść o...życiu, śmierci... Na mnie film wywarł mocne wrażenie.
Za pierwszym razem zrobił wrażenie.
Po drugim seansie stwierdziłem, że nie ma się czym zachwycać. Oglądając trzeci raz wyłączyłem w połowie. Każdy kolejny seans potrafił już tylko nużyć.
Polecam, bo warto. Od strony technicznej film jest genialny. Fabuła natomiast wydaje się ciekawa i porywająca tylko za pierwszym razem. Kiedy film się kończy mówimy sobie:
"Acha, no okej.. niech i tak będzie" i wracamy do codzienności.
Jakoś nie ciągnie mnie aby znów się od tej codzienności oderwać włączając Labirynt Fauna.
Pozdrawiam.