Oczekiwałem klasycznej baśni fantasy,a otrzymałem dramat psychologiczny.Niestety,zawiódł mnie ten film a szczególnie zakończenie.Najgorsze jest to że po tym filmie płakałem chyba z pół dnia.Ten film jest dobijający...
To chyba dobrze, że film wzbudza takie emocje?
To sprawia, że jest szczególny, wyjątkowy.
No i spoko, po prostu jesteś fanem stricte fantasy!
A film, jak mówisz, był dramatem. Po prostu nie trafił do Twojego gustu!
Według mnie film jest genialny, ale Twoje zdanie jest święte i nie mam zamiaru kłócić się z Tobą, bo nikogo nie obrażasz i mówisz o subiektywnej ocenie!
Pozdro!
z jednym muszę się zgodzić. Ten film jest strasznie dobijający, mroczny ale dzięki temu genialny. Zasłużone 10/10
hmm, ja natomiast probuje sie czegos dowiedziec o filmie który chce obejrzeć, Ty nie przeczytales i sie rozczarowales, i dales temu o to filmowi (ktory jest jednym z najlepszych w swoim rodzaju) ocene 1. Wlasnie przez takie osoby jak Ty trace wiare w ludzi i ich myslenie:) jednak to twoja subiektywna ocena i trzeba ja jakos uszanowac.
Jakbyście nie wiedzieli,to jest MOJA ocena.A to że ktoś się z nią nie zgadza to nie oznacza,że musi pisać coś w stylu:"Ty debilu,nie znasz się na filmach powinni cię tu wogóle nie wpuszczać i wywalić cię na zbity ryj".Moje zdanie nie jest święte,ja tylko mówie jakie ten film wywarł na mnie wrażenie.Ten film miał być klasyczną baśnią fantasy ,a był jednym wielkim dramatem po którym większość ludzi o słabych nerwach popełniła by samobójstwa.
Chyba nie do końca zrozumiałeś ideę oceniania. Po to jest skala od 1-10 żeby móc subiektywnie acz w miarę sprawiedliwie ocenić film. Ale widzę, że część użytkowników przyzwyczaiła się do oceniania z Basha, Kretyna, JoeMonstera i przez to stosuje "zero-jedynkowe" myślenie :/
Nikt nie mówił, że będzie to bajeczka. "Labirynt fauna" to baśń dla starszych odbiorców. Jeżeli spodziewałeś się czegoś w rodzaju Narnii to OK, sorry, ale to nie usprawiedliwia Cię od dania TAKIEJ oceny (1)
Swoją drogą: dlaczego 1? Na takie oceny zasługują filmy, które wykonane są tandetnie, pojawiają i znikają ze sceny filmowej prawie w tym samym czasie, bo nie ma w nich nic wartego obejrzenia.
Dla mnie "Labirynt Fauna" zasługuje nawet na 100/10. Dawno nie widziałem czegoś takiego. Uczciwie powiem, że jest to jeden z najlepszych filmów jakie widziałem...
No cóż - jeśli po obejrzeniu filmu zaraz się o nim zapomina to co jest warty taki film? Jeśli ten film wzbudził w Tobie takie emocje to widać jest wart więcej niż myślisz. Tym bardziej że choć brutalny to nie popada w jakąś patologię której pełno w gorno. Mroczny? Tak. Bajkowy? Wydaje mi się że również :)
Najlepsze że na tym filmie bez uprzedniego sprawdzenia pojawiły sie także matki z maluchami - ot kolejna bajka. No a taki film bajkowo przedstawiony to chyba gorszy szok dla dzieciaka niż przed wielu lat "Psychoza" dla mnie - wtedy ponoć darłem się przez pół nocy :/
tak, prawda! To przez brak myślenia. Bezmyślne kobiety idą na film z dzickiem nie wiedząc, z czym ma się doczynienia. No, przykre, głupota ludzka przeraża. Mimo wszystko film jhest genialny od początku do końca. KROPKA!
1.
Nie jestem dzieckiem, ani małolatem.
2.
Zawiodłem się, bo myślałem że to jest baśn, a to jest zwykły dramat.
3.
Po co od razu robić aferę i tylko walić argumentami.
4.
To że wam się podobało, nie oznacza że podobało się innym.
5.
Nie wystawiłem 1 temu filmowi, no chyba że nieświadomie.
Czy ja zawsze muszę wszystko tłumaczyć? Czy wy w Chinach żyjecie ?
Cóż, nie wiem, kto Cie nazwał: "dziecko", może ktoś Cie nawał, wszystkich wypowiedzi nie czytałem. Ale to tak samo, jak wtedy, gdy twierdziłeś, że debil z Ciebie.
Nie, ten film to nie jest zwykły dramat, w razie, jakbyś nie zauważył.
Wali się argumentami, bo to jest forum, gdzie wali się argumentami? Jak się nie wali, to wtedy jest niepoprawnie?
"To że wam się podobało, nie oznacza że podobało się innym."
No, to już powiedziałeś. Nie wiem, po co powtarzasz, ale skoro masz czas.
"Czy ja zawsze muszę wszystko tłumaczyć? Czy wy w Chinach żyjecie ?"
Chyba przeceniasz siebie nie doceniasz ludzi mieszkających w Chinach. W ogóle nie wiem, co to ma do rzeczy, ale ważne, że Ty wiesz. Choć pewnie nie wiesz.
Kolejny "filozof" i wielki znawca się znalazł. Nie mam zamiaru użalać sie nad takimi jak wy, którzy w filmie doszukujecie się drugiego, a nawet trzeciego dna. Filmy powinno oglądać się dla rozrywki, dla zabicia wolnego czasu. Większość geniuszy...o, przepraszam "koneserów kina" z tego forum ogląda większe gówno niż można sobie wyobrazić. Ale w razie, kiedy komuś nie podoba się jakiś film to się wtedy miesza z gnojem i wrzuca do kosza.
Jak nie rozumiesz tego co piszę, to chyba nie myślisz. Jeśli wiesz w ogóle co to znaczy.
A Ty jesteś hipokrytą. Nie szanujesz nikogo, nie raczysz pisać nawet "Wy" z dużej litery. I nie masz zamiaru użalać się nad innymi(czego nikt od Ciebie nie oczekuje), ponieważ zbyt dużo czasu zajmuję Ci użalanie się nad sobą.
"Kolejny "filozof" i wielki znawca się znalazł."
A takie zdania świadczą akurat o Tobie źle.
"Jak nie rozumiesz tego co piszę, to chyba nie myślisz. Jeśli wiesz w ogóle co to znaczy."
Jeśli jesteś na tyle infantylny, żeby zgrywać twardego online(żałosne, przykro mi, ale po prostu żałosne), to wybacz, ale ta dyskusja jest jałowa i może lepiej nie drążyć takowej, skoro Twoje wypowiedzi, kolego, coraz bardziej przypominają mi denna, słabą prowokację. Tyle, że prowokację są często całkiem zabawne, to natomiast nuży. :\
"Większość geniuszy...o, przepraszam "koneserów kina" z tego forum ogląda większe gówno niż można sobie wyobrazić. Ale w razie, kiedy komuś nie podoba się jakiś film to się wtedy miesza z gnojem i wrzuca do kosza."
Nie twórz teorii wymyślonych na poczekaniu pod wpływem kompletnego braku samokontroli, bo mam ochotę poużalać się nad Tobą. A zobacz, że jeśli i ja i Ty będziemy się nad Tobą użalać, to możesz wpaść w zakłopotanie! XD
To smutne, jeśli uważasz że wolny czas trzeba zabijać. Jeszcze smutniejsze, że chcesz używać do tego filmów. Ja staram się go ciekawie wykorzystać. Ale jeśli już musisz, to rób to składając długopisy. Jeszcze Ci za to zapłacą. Ty będziesz miał kasę i zabity czas, a my nie będziemy musieli czytać takich rzeczy na forum i to o takich filmach.
"A Ty jesteś hipokrytą. Nie szanujesz nikogo, nie raczysz pisać nawet "Wy" z dużej litery. I nie masz zamiaru użalać się nad innymi(czego nikt od Ciebie nie oczekuje), ponieważ zbyt dużo czasu zajmuję Ci użalanie się nad sobą."
Taaak..."nie szanujesz nikogo". Ciekaw jestem ile nad tym myślałeś panie "Domino" Kto tu się nad sobą użala ? Ty, marny kmiocie.
"Pod wpływem braku samokontroli"
Nie dość, że filozof, to jeszcze psycholog. Co jeszcze ?
"A zobacz, że jeśli i ja i Ty będziemy się nad Tobą użalać, to możesz wpaść w zakłopotanie! XD"
Raczej TY wpadniesz w zakłopotanie. Nie wiesz co piszesz, bo twoja ignorancja sięga zenitu. Walisz głową w mur, próbujesz mnie zdenerwować, zachowujesz się jak dziecko. Jesteś żałosny, nie potrafisz nawet uszanować drugiego człowieka.
"To smutne, jeśli uważasz że wolny czas trzeba zabijać(...)Ale jeśli już musisz, to rób to składając długopisy."
Nie wiesz co to znaczy "zabić" czas ? Sprawdź w słowniku idioto i wepchnij sobie te długopisy w dupe.
Podejrzewam, że to prowokacja, bo:
Piszesz: "Jesteś żałosny, nie potrafisz nawet uszanować drugiego człowieka." podczas gdy ja nie obrażam tu NIKOGO (podaj przykład jak coś), natomiast Ty w tym samym poście piszesz:
"Sprawdź w słowniku idioto i wepchnij sobie te długopisy w dupe."
"Ty, marny kmiocie."
Aha, i nie trzeba być Freddym Mercurym, żeby cokolwiek zaśpiewać. To odnośnie tego sarkazmu z nazwaniem mnie filozofem i psychologiem.
I nie wale głową w mur, nie robię nic, co można by nazwać "walką z wiatrakami". Chyba nie pojmujesz tego związku frazeologicznego. :\
"...zachowujesz się jak dziecko."
Podejrzewam, że to Ty nim jesteś. I to nie koniecznie pod względem fizycznym, a mentalnym. Na to wskazuje sposób, w jaki "dyskutujesz". A tym bardziej, jeśli to po prostu prowokacja. Bo nie ma bardziej infantylnego i żenującego sposobu spędzania, czy jak to ująłeś "zabijania wolnego czasu".Prowokującym należy współczuć, nie gniewać się na nich, to też nie pisz, że próbuję Cię zdenerwować.
Widzę, że sprawie ci przyjemność wyżywania się na mnie ? Zachowujesz się jakbyś dopiero przed chwilą pierwszy raz w życiu oglądał pornola. I kto jest dzieckiem ? Ty debilu, te twoje żałosne wyżywanie się na normalnych ludziach zupełnie na mnie nie działa. Wypieprzaj lepiej z forum i nigdy nie wracaj. Nie chcę więcej widzieć takich debili jak ty. Zebrałeś woich kumpli i zaczęliście mnie obrażać ? Ty zasrany gnoju, tchórzu, szmato i pojebie. WKURWIŁEŚ MNIE, lecz cytując ciebie, frajerze: "Twoje zdanie jest święte i nie mam zamiaru kłócić się z Tobą".
Żegnam ozięble.
Rany, nawet prowokacje rzadko są tak wulgarne. Nie obchodzą mnie Twoje emocje. To jest akurat, na to wygląda, Twój problem. I, jak już powiedziałem, bez względu na to, czy to prowokacja czy też nie. Racja, to nie dyskusja, to jałowa kłótnia, bez sensu ją ciągnąć. To też zapraszam Cię do odpoczynku. Odpoczniesz, rzecz jasna ode mnie, i może dojdziesz do wniosku, że prowokacja jest marnowaniem czasu. Może skupił byś się na spędzaniu go ze znajomymi albo rodziną.
A ja Cię akurat nie żegnam ozięble. Raczej pozdrawiam. I życzę trafnych wyborów.
Gdyby to była prowokacja, to bym jej tak nie ciągnął ignorancie. Jeśli myślisz, że spędzanie czasu na filmwebie i gadanie z debliami to moje jedyne zajęcie to się grubo mylisz.
Skoro w kółko mówisz na mnie "Ignorant", to powiedz, gdzie jest tutaj ta dziedzina, na której ja się nie znam?
Powiem ci - nie znasz się na niczym, a się popisujesz. Trochę to - mówiąc slangiem dziesięciolatków - obciach.
No, na niczym to rzeczywiście się nie znam. Bo kto by się tam znał na niczym. W każdym razie wiem, co usilnie chciałeś powiedzieć i co rozumiesz przez słowo obciach. Mam nadzieję, że jako "debil" który Cię "wkurwił" nie zmarnowałem za dużo Twojego cennego czasu. W każdym razie pozdrawiam Cię i nadal życzę dobrych wyborów. I respektuję Twoje zdanie dotyczące mojej osoby. Bez względu czy brzmi ono tak, jak uwzględniłeś to tutaj, czy też coś w stylu: "ale frajer, da się nabrać na każde moje słowo".
Nudzi mnie ta dyskusja. Nie mam zamiaru dłużej się wyżywać na tych, którzy mnie "wkurwiają". Pozdrawiam - więcej nie pisać.