Nie jestem fanką kina sensacyjnego czy przygodowego, a jednak ten film ma w sobie jeszcze to coś co odróżnia go od masowych produkcji, gdzie słychać tylko świst kul czy wybuch gazu. Oprócz sprawnie toczacej się fabuły z przystojnym aktorem w roli głównej mamy tu piękne krajobrazy i lekką egzotykę chorwacko-chińską. Chłodna pani Ferguson i poplątana historia sprawiają, że czas szybko leci i nawet żal, że to już koniec tej historii...Oceniam na 7.