To jest film o upadku ameryki ..gdy kilkadziesiąt lat prania mózgów pieniądzem doprowadziło do degenaracji społeczeństwa amerykańskiego.. Ciągłe narkotyczne jazdy /mówiąć językowym regionalizmem/ głównych bohaterów są jedynie narzędziem do obserwacji co się stało z ludzmi i z "american dream"w czasach gdzie religią jest konsumpcjonizm.
zresztą ... autor powieści "Fear nad Loathing in LV" oficjalnie popełnił samobójstwo w zeszłym roku .. choć jest wielce prawdopodbne że został zamordowanych przez amerykaskie spec służby z racji tego że był jednym z nagłosnieszych i radykalnych krytyków G.W.Busha i kliki neokonserwatystów.
Był jednym z "świadomych" mieszkańców ameryki.