PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33560}

Lawrence z Arabii

Lawrence of Arabia
7,6 22 841
ocen
7,6 10 1 22841
8,4 16
ocen krytyków
Lawrence z Arabii
powrót do forum filmu Lawrence z Arabii

"JESTEM JAK KAŻDY"

ocenił(a) film na 10

"Lawrence z Arabii" to nie jest wielki film. Stwierdzenie "wielki" nie oddaje całej potęgi i siły filmu, który jest jednym z najwybitniejszych arcydzieł światowej kinematografii. Epicki fresk Davida Leana o legendzie(?) pustyni T.E.Lawrence liczy już sobie 45 lat, a mimo to zachwyca kolejne pokolenia kinomanów. Od strony formalnej film pozostawia niezapomniane wrażenia. W każdym elemencie dostrzec można mistrzowską rękę Davida Leana. Wspaniałą pracę wykonał także operator Freddie Young, który w sposób genialny uchwycił całe piękno i niepokojący urok pustyni. Widz odnosi wrażenie, że znajduje się tam razem z bohaterami. Urzeka też wspaniała muzyka Maurice'a Jarre'a, zwłaszcza motyw przewodni, pozostający w uszach jeszcze na długo po seansie. Oprócz tego wspaniałe aktorstwo (zwłaszcza O'Toole, Sharif i Guinness)i świetna scenografia.
Jest to film o Arabii, o chaosie i waśniach międzyplemiennych, rozkładających ten kraj od wewnątrz, o niemożności wspólnego połączenia sił i zatraceniu tożsamości narodowej przez plemiona, które nade wszystko stawiają własne potrzeby.
Ale w filmie Leana została przede wszystkim ukazana cała niejednoznaczność tytułowego bohatera. Właśnie, kim naprawdę był T.E.Lawrence? Czy cynicznym ignorantem, z nieposkromionymi ambicjami, chcącym być kimś więcej niż człowiekiem, czy romantycznym wojownikiem, walczącym w imię idei, czy w końcu genialnym brytyjskim szpiegiem? Wprawdzie David Lean nie skłania się wyraźnie do żadnej z tych wersji, ale często uwypukla samouwielbienie i zarozumiałość Lawrence'a, który stawia siebie niemal na równi z Bogiem (np. epizod z Gasimem). Ale Lawrence został przedstawiony także jako człowiek, który porwał do walki zwaśnione plemiona arabskie i próbował zjednoczyć je wokół wyższej idei.
Wreszcie widzimy Lawrence'a, człowieka, którego niepohamowane ambicje doprowadziły do tego, iż w brudzie wojny sam zatraca poczucie moralności.
Lawrence chciał być ponad wszystkimi, nie tolerował "przeciętności", a jednak sam doszedł do wniosku, że nie jest nikim wyjątkowym, mówiąc: "Jestem jak każdy".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones