jestem przywiązany do tego filmu. Przebywałem jakis czas na pustyni i twierdzę , że dotychczas nikomu nie udało sie w filmie tak wspaniale i sugestywnie przedstawić pustynię. Po częstym ogladaniu fabuła jakby przestaje dominować nad widzem a pozostaje zachwyt nad umiejętnościami twórców. I to jest pięk ne w kinie i to jest ponadczasowe.
Zgadzam sie calkowicie. Widzialem ten film juz chyba z 5 razy i kiedy tylko mam okazje, ogladam go ponownie i za kazdym razem zachwyca mnie magia tych wyjatkowych scen, mimo ze fabule znam prawie na pamiec.
Mój szacunek dla Pana Bogusława!!!
Zgadzam się z Panem w 100%.``Lawrence z Arabii`` to jeden z najwspanialszych filmów w historii światowej kinematografii!!!
Proszę tylko Pana o wystawienie filmowi 10 punktów, gdyż zapomniał Pan to uczynić.
PS. Zaskoczyło mnie tylko, że ``Stalingrad`` ocenił Pan zaledwie na 5 punktów.Ale cóż, z gustami się nie dyskutuje.
Pozdrawiam Pana serdecznie i życzę odkrycia kolejnych wielkich dzieł filmowych!!!