Zgrabny kameralny kryminał przywodzący na myśl twórczość Agaty Christie. Na przyjęciu u znanego literata pojawia się wzbudzający pewne kontrowersje jegomość (kapitalny Paul Meurisse). Wkrótce dochodzi do morderstwa, odpowiedzialnym musi być ktoś z gości… Brzmi znajomo? Do tego całość nakręcona w jednym wnętrzu i oparta głównie na dialogach, ale film bynajmniej nie nuży. Obsada zacna - młodziutki Trintignant, wspomniany wyga Meurisse (niestety nie gra dużo), tradycyjnie również sam Hossein, choć na jego wejście trzeba trochę poczekać.