Wybór Herkulesa równie nietrafny jak w przypadku serialu "Herkules" z Kevinem Sorbo. Obydwaj mają zbyt "sympatyczną fizjonomię". Może inteligentny wyraz twarzy i smukła sylwetka mitycznych herosów nie prowokują ich wrogów, ale widziałbym bardziej trafnie dobrane postaci jak np. Schwarzenegger w Conanie. Umiał rozbawić/rozbroić a zarazem spuścić łomot z gracją, w obu przypadkach był równie dobry.